Jak poinformował nas Robert Karelus, miasto nie zgadza się z argumentacją Sądu Okręgowego w Szczecinie.
- Przygotowujemy zażalenie do Sadu Apelacyjnego nie zgadzając się z argumentacją Sądu Okręgowego w Szczecinie ,szczególnie w zakresie wpływu prawa europejskiego na obowiązujący, wewnątrzkrajowy porządek prawny- wyjaśnia Robert Karelus.
Przypomnijmy, w poniedziałek otrzymaliśmy specjalne oświadczenie firmy UBB. Z jego treści wynikało, że Sąd Okręgowy w Szczecinie w trybie zabezpieczenia roszczeń UBB nakazał Gminie Miasto Świnoujście zaprzestania czynności utrudniających lub uniemożliwiających korzystanie przez UBB z przystanków autobusowych położonych w Świnoujściu. Mowa była o siedmiu przystankach.
iswinoujscie.pl • Czwartek [24.08.2017, 19:29:05] • Świnoujście
fot. Agnieszka Puszcz
Miasto nie powiedziało jeszcze ostatniego słowa w konflikcie komunikacyjnym z niemieckim przewoźnikiem, firmą UBB. Z informacji przekazanych nam przez prezydenckiego rzecznika, wynika, że władze miasta nie zgadzają się z decyzją Sądu Okręgowego w Szczecinie. Obecnie, przygotowywane jest zażalenie do Sądu Apelacyjnego. Czy to w końcu zakończy polsko – niemiecki spór?
O tę sprawę zapytaliśmy też rzecznika prasowego Sądu Okręgowego w Szczecinie.
W odpowiedzi Tomasz Szaj, potwierdził informacje na temat decyzji Sądu Okręgowego w Szczecinie i poinformował nas, że niemiecki przewoźnik, żądał, aby z ulicy Wojska Polskiego zniknął znak zakazujący wjazdu dla pojazdów powyżej 3,5 tony. Sąd jednak odrzucił ten wniosek.
- W dniu 9 sierpnia 2017 roku UBB Usedomer Baderbahn GmbH w Heringsdorf złożył wniosek o udzielenie jej zabezpieczenia przed wszczęciem postępowania. Sąd Okręgowy w Szczecinie postanowieniem z dnia 11 sierpnia 2017 roku udzielił spółce zabezpieczenie zakazując Gminę Świnoujście czynności utrudniających korzystanie z 7 przystanków autobusowych położonych w Świnoujściu, natomiast Sąd odrzucił wniosek w zakresie żądania usunięcia znaku zakazu wjazdu dla pojazdów powyżej 3,5 tony, uznając, że jest to kwestia administracyjna (Gmina działa w tym zakresie nie jak właściciel przystanku czy drogi lecz jako organ administracyjny) i właściwy jest Sąd Administracyjny- wyjaśnia Tomasz Szaj.
Termin do wytoczenia sprawy upływa 1 września.
- Jest to zabezpieczenie przed wszczęciem procesu. Od dnia doręczenia orzeczenia spółce ma ona dwa tygodnie na wystąpienie do Sądu z właściwą sprawą, a po tym terminie zabezpieczenie upada. Strony odebrały orzeczenie 18 sierpnia 2017 roku tak więc termin do wytoczenia powództwa upływa 1 września. Gmina ma obowiązek stosować się do tego orzeczenia mimo, że nie jest ono prawomocne - mówi Tomasz Szaj, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Szczecinie.