"Budapeszt, Ankara i Świnoujście" to spojrzenie i wnioski naszych niemieckich sąsiadów na ostatnie zdarzenia związane z autobusami firmy UBB. W artykule użyte zostały słowa takie jak "tragikomedia" i nic dziwnego, ponieważ komiczna i absurdalna sytuacja, ukazuje tragiczną prawdę, o tym jak naprawdę wygląda międzynarodowa współpraca na szczeblu samorządowym oraz zachowanie polityków, w tym przypadku Prezydenta Miasta Świnoujście.
iswinoujscie.pl • Środa [16.08.2017, 21:56:38] • Świnoujście
Artykuł Ostseezeitung Lokalredaktion Insel Usedom z 12.08.2017( fot. iswinoujscie.pl )
Konflikt o autobusy pomiędzy gminą Świnoujście a naszymi zachodnimi sąsiadami, odbił się szerokim echem w niemieckiej prasie. W artykule gazety Ostseezeitung zatytułowanym "Budapeszt, Ankara i Świnoujście", padły ostre słowa o tym, jak naprawdę wygląda międzynarodowa współpraca.
Tekst przetłumaczony przez jednego z naszych Czytelników( fot. Czytelnik )
Do artykułu odniósł się rzecznik prezydenta miasta, Robert Karelus.
- Stanowisko Pana Prezydenta w kwestii transgranicznej linii autobusowej obsługiwanej przez UBB jest znane i było nie raz artykułowane przez polskie i niemieckie media. Demokracja, której brak zarzuca autor wypowiedzi, polega także na poszanowaniu obowiązujących przepisów prawa. A takie zostały naruszone przez wykorzystanie, bez zezwolenia właściciela, przystanków świnoujskiej komunikacji autobusowej. Mamy nadzieje, że dojdzie do porozumienia w tej sprawie, która rzuca się cieniem na dobrosąsiedzkie stosunki naszych samorządów - wyjaśnia Robert Karelus.
A co Wy, nasi Czytelnicy, sądzicie o artykule, który ukazał się w gazecie Ostseezeitung?