Do tej pory wczasowiczów, przed np. zbyt blisko pływającymi wodnymi skuterami czy tzw. "bananami" strzegła jednostka 4 razy wolniejsza. - Dlatego skuteczność jej była niewielka - przyznaje Tadeusz Wojtasik, dyrektor Urzędu Morskiego. - Nie dogoniłaby skutera.
- Teraz łatwiej będzie nam egzekwować przepisy, takie jednostki jak skutery sprawiają sporo problemów - mówi Piotr Domaradzki, szef inspektoratu ochrony wybrzeża w Urzędzie. - Na przykład, gdy pływają od brzegu do brzegu poza wyznaczonymi torami.
Szybka łódź została przeniesiona z Trzebieży, tam trafi wolniejsza jednostka. Nie oznacza to pogorszenia bezpieczeństwa, tam bowiem swoje szybkie łodzie mają inne służby.
Sławomir Orlik
źródło: www.radio.szczecin.pl