iswinoujscie.pl • Sobota [29.07.2017, 22:08:21] • Świnoujście

Jak nas widzą, tak nas piszą czyli o Świnoujściu na forach

Jak nas widzą, tak nas piszą czyli o Świnoujściu na forach

fot. Andrzej Ryfczyński

Świnoujście ma niezłą prasę. Najogólniej w kraju kojarzy się z terminalem LNG, błękitną flagą i dorodnymi dzikami miejskimi. Urzędnicy odpowiedzialni za wizerunek miasta w mediach dbają o cukierkowe publikacje podkreślające nasze osiągnięcia. Oczkiem w głowie miejskiej promocji jest sfera turystyczna i kurort. Miasto stara się by w tej dziedzinie wszystko co ujrzy światło dzienne poza miastem miało charakter cukierkowego folderu. Zainteresowało nas jak te starania przekładają się na wizerunek miasta w sieci internetowej. Niestety, tutaj jest nieco gorzej. Oto kilka wpisów wyjętych z internetowych forów turystycznych. Tu nie jest już z tak słodko jeśli chodzi o ocenę naszego miasta. Przeczytać warto. I może jednak mamy jeszcze nad czym popracować?

Oto jakie cenzurki wystawili nam odwiedzający Świnoujście internauci:

„Właśnie wróciłem z Chorwacji. Nikt mnie nie przekona do wakacji nad Bałtykiem! Ceny w Polsce kosmiczne, woda zimna, brak pogody możliwy. Za te same pieniądze szukam sam noclegu w Cro, jadę fakt że dalej bo teraz miałem 1600 km w jedną stronę - druga strona medalu? Czyściutka i ciepła woda, piękne słońce, widoki, standard pokoi. W Polandi tylko zdzierstwo. Kto się obawia wyjechać na wakacje z tego kraju? Tylko ten co nigdy nie był za granicą. Tam jest większy standard za te same pieniądze. Taniej to nie jest ale przynajmniej dużo, dużo milej, przyjemniej, smaczniej. Zresztą co znaczy tanio? Czy w przeliczeniu na pln 170 zł za apartament 100 m od morza to drogo? Czy tutaj w PL się dostanie taki apartament z widokiem na morze za tą cenę?”

„Skończcie z tą propagandą polskiego morza. Byłem dwa lata temu i wszedłem do wody tylko ze względu na desperację - że zapłaciłem za morze, a ani razu podczas wyjazdu nie było pogody. „

„Bałtyk jest nudny i kapryśny, można trafić na dwa tygodnie urlopu bez słońca i pozostaje wówczas ślęczenie w smażalniach i okupowanie deptaków z prowincjonalnymi świecidełkami. Jak dla mnie nad Bałtyk to co najwyżej na dwa trzy dni i wystarczy. (...)”

„Mnie nie stać na wczasy nad Polskim morzem... dwa- trzy dni pogodne na tygodniowy pobyt to zbyt mało. Woda w morzu zimna, brudna. Kwatery za zwyczaj nędzne, a ceny nieadekwatne do warunków. Wszędzie drogo, ludzi mnóstwo. Chamstwo na każdym kroku.”

„Właśnie wróciłem z tygodniowego pobytu w Świnoujściu. Ostatni raz byłem w tym
mieście gdy byłem małym dzieckiem a czytając pochlebne komentarze nt plaż w
tym mieście skusiłem się na wyjazd w ten rejon wybrzeża. Byłem już w wielu
miejscach nad morzem i ...jestem zawiedziony. Mimo przyznania błękitnej flagi
temu kąpielisku to woda w morzu była mętna z dużą ilością glonów i pianą na
powierzchni...w dniu wyjazdu z wypoczynku okazało się że sanepid zamknął
kąpielisko z powodu wykrycia bakterii Coli...więc moja subiektywna ocena
czystości się potwierdziła. Rok temu byłem w Chałupach - woda przejrzysta bez
cienia zapachu i brudu - tutaj pierwszy zawód.
Plaża rzeczywiście ładna, dosyć czysta i szeroka. Mnóstwo emerytów
niemieckich...jakoś nieswojo choć nie mam urazu do Niemców. Niestety mają oni
dziwne dla mnie zwyczaje...idę promenadą a jakich Niemiec pluje gęstą śliną na
chodnik...super. Idę wieczorem na plażę a na deptaku wielu Niemców urządza
sobie piknik wyciągając piwa, wina i ogrom żarcia - jakoś wieśniacko. W
mieście są 2 muszle koncertowe ale w nich nikt nie występuje...W piątek na
scenie na plaży 1000 wydanie Szczecińskiej listy przebojów - super myślę...ale
puszczają muzykę z radia...gadają wyłącznie spikerzy, przywieźli swoją
publiczność ze Szczecina która ma wygrywać nagrody a wczasowicze nie bardzo
mają czego słuchać i nie biorą udziału w imprezie...mogą posłuchać ewentualnie
radia...W tym samym czasie w Mrągowie (widze w TV) koncerty gwiazd na żywo.
Zupełnie zero atrakcji, jakichkolwiek dyskotek na poziomie - jedynie dancingi
dla emerytów. I tak zaczynam widzieć to miasto - ośrodek dla emerytowanych
niemców i polskich dziadków. Ale mało tego...zapłaciłem mandat 100 zł. I nie
chodzi o kwotę ale o zasady. Zaparkowałem samochód w szpalerze innych
zaparkowanych. Jak się okazało równo z moim samochodem zaczynała się linia
ciągła oddzielająca pasy - niby racja - nieprzepisowo ale i wcześniej i
później widziałem samochody zaparkowane do samego niemal skrzyżowania...ale ok
niby nie przepisowo...lecz wzbudziło moje zażenowanie stwierdzenie dzielnego
policjanta na motorze że już mieli odholować mój samochód...ciekawe ile
dostaje ten dzielny stróż prawa od firmy się tym zajmującej. To nic że
widziałem dziesiątki samochodów gnających 120 w zabudowanym albo na motorze -
lepiej karać za złe parkowanie bo tak łatwiej. Z tego co się dowiedziałem w
tym mieście policja i straż miejska prześciga się kto pierwszy odholuje
samochód lub założy blokadę za parkowanie...żenada. I nie podważam zasadności mandatu - policjant miał powód lecz o życzliwość. Gdy prosiłem o pouczenie to nieubłagany stróż prawa wypisał mandat obok pani z Kanady też dostawała mandat za p...ły - bo tym zajmuje się właśnie policja w sezonie żniw.

Ogólnie nigdy więcej Świnoujście - brudna woda, brak atrakcji i
przedsiębiorcza policja - uważajcie jak parkujecie jeśli już odwiedzicie to
miasto!!! Nie polecam!”

My,mieszkańcy, którzy jesteśmy tu na co dzień jesteśmy przekonani, że Świnoujście jest warte polecenia. Na pewno jednak nie powinniśmy spocząć na laurach w glorii błękitnego kurortu. Zawsze może być lepiej!

Źródło: https://iswinoujscie.pl/artykuly/49788/