Kierujący jednośladami to szczególna grupa uczestników ruchu, chociażby dlatego, że są bardziej niż kierowcy samochodów narażeni na urazy jakie niesie wypadek czy kolizja. Motocykliści, którzy zginęli w ostatni weekend to przede wszystkim młodzi ludzie „przed trzydziestką”, a zgubiła ich brawurowa jazda z nadmierną prędkością.
Każdy, kto wsiada na motocykl powinien sobie uzmysłowić, że wysokie ryzyko utraty życia i zdrowia jest przede wszystkim pochodną niebezpiecznych zachowań, bowiem przekraczając i to znacznie, dopuszczalne prędkości, czy jadąc slalomem pomiędzy pojazdami, motocyklista nie daje szans kierowcom samochodów na ich dostrzeżenie.
W 2016 roku do 47,5% wypadków, w których poszkodowani zostali motocykliści, przyczynili się inni użytkownicy drogi, przy czym sprawstwo wypadku pozostaje już kwestią drugorzędną. Ustalenie przyczyn zdarzenia drogowego nikomu nie zwróci życia, ani zdrowia.
Policjanci apelują o rozwagę i rozsądek na drogach, ale też o kulturę i życzliwość. Na drogach nie powinno dochodzić do rywalizacji – kto jest najważniejszy i kto ma pierwszeństwo. Wszyscy jesteśmy równoprawnymi użytkownikami dróg.
asp. sztab. Beata Olszewska
oficer prasowy KMP w Świnoujściu