Jak relacjonują mieszkańcy na środowe spotkanie przybyło tylko 10 osób… Konsultacji społecznych swoją osobą nie zaszczycił też burmistrz Międzyzdrojów, Leszek Dorosz.
fot. Andrzej Ryfczyński
Może się okazać, że już wkrótce niewielka miejscowość w gminie Międzyzdroje przestanie być oazą spokoju. Za jakiś czas Lubin może czekać najazd turystów. Wszystko przez planowane tam inwestycję. Jak udało nam się ustalić, chodzi o budowę kilku hoteli. W tej właśnie sprawie, w środowe popołudnie w międzyzdrojskim Urzędzie Miejskim odbyły się konsultacje społeczne dotyczące Projektu Zmian w Studium Gminy. Niestety, nasi Czytelnicy informują, nas, że o spotkaniu nie wiedzieli… - Tutejszy Urząd nigdy nie dbał o skuteczne informowanie obywateli o ważnych spotkaniach. Powinniśmy chyba codziennie przeglądać gabloty z ogłoszeniami w Urzędzie, pilnie czytać lokalną prasę, bo na BiP międzyzdrojskim trudno trafić na szukaną informację. Nigdy nie wiadomo czy umieszczono ją akurat w Ogłoszeniach, Obwieszczeniach, Zarządzeniach czy Zawiadomieniach- żalą się Czytelnicy.
Jak relacjonują mieszkańcy na środowe spotkanie przybyło tylko 10 osób… Konsultacji społecznych swoją osobą nie zaszczycił też burmistrz Międzyzdrojów, Leszek Dorosz.
fot. Andrzej Ryfczyński
- Przywitał nas główny projektant p. Leszek Jastrzębski. Nie zaszczycił nas niestety p. Burmistrz - a to przecież zleceniodawca Projektu zmian, który środy ma zarezerwowane na spotkania z interesantami (!?)z czego mogłoby wynikać, że p. Burmistrz też o spotkaniu nie wiedział...Wielka szkoda, bo projektant nie mógł odpowiedzieć na pytanie zasadnicze: Czyim pomysłem jest zrobienie z Lubina drugich Międzyzdrojów? Kto uznał, że w naszych sołectwach nie potrzeba więcej budownictwa jednorodzinnego i to nawet na terenach prywatnych - tylko hotele i apartamentowce? W projekcie bowiem prawie cały Lubin jest oznaczony symbolami UT a to znaczy, że dopuszcza się tu zabudowę hotelową (obiekty do 200. miejsc) ale to nie wszystko! Tam gdzie jest UT nie będzie można zbudować domu jednorodzinnego tylko hotel, więc właściciele mniejszych działek będą w bardzo trudnej sytuacji. Nie będą praktycznie mogli decydować o swojej własności- piszą mieszkańcy.
fot. Andrzej Ryfczyński
Czytelnicy uważają, że ktoś wpadł na wyjątkowo nietrafiony pomysł i uznał, że Lubin będzie rajem dla deweloperów i masowej turystyki, gdy mieszkańcy Lubina od dawna optują za tym, aby turystyka była przyjazna przyrodzie, tak aby chronić unikalne walory przyrodnicze i krajobrazowe.