Jedni po 3 stówy, inni więcej. I tak do 5000 złotych brutto. W ubiegłym roku takie roczne nagrody dostało 205 pracowników świnoujskiego magistratu. Była też dwójka urzędników, którzy dostali jeszcze więcej. To zastępcy prezydenta Świnoujścia, Barbara Michalska i Paweł Sujka. Ci mogli się cieszyć z nagród w wysokości 8 tysięcy złotych brutto.
Pytany o uzasadnienie dla przyznawanych nagród rzecznik prezydenta wyjaśniał nam niedawno, że doceniono wzorowe wypełnianie swoich obowiązków, przejawianie inicjatywy w pracy i podnoszenie jej wydajności oraz jakości, które przyczyniają się szczególnie do efektywnego wykonywania zadań urzędu.
Byliśmy ciekawi, za co konkretnie nagrodzono też zastępców Janusza Żmurkiewicza. Zapytaliśmy i…
- Za wzorowe wypełnianie swoich obowiązków, przejawianie inicjatywy w pracy, podnoszenie jej wydajności oraz jakości przyczyniającej się do efektywnego wykonywania zadań podległych sobie wydziałów oraz urzędu - informuje Robert Karelus.