Według relacji Czytelnika, rosnące tam drzewo opiera się o młodsze, wygląda jakby oba drzewa "ratowały się" nawzajem przed upadkiem. Gałęzie z liśćmi są już na tyle nisko, że dotykają przejeżdżających tamtędy samochodów.
fot. Czytelnik
Nasi Czytelnicy, korzystając z długiego weekendu, dużo spacerują. Dochodzą do miejsc urokliwych, nieznanych, zmienionych. Jedno jest pewne - dostrzegają wszystkie nowości, zagrożenia, ciekawostki. I piszą do redakcji portalu iswinoujscie.pl. Dzięki temu możemy na bieżąco informować o sytuacji w naszym mieście. Tym razem Czytelnik, który doszedł do parkingu przy końcu plaży od strony "Wiatraka". Zaniepokojony tym, co tam zobaczył, postanowił napisać.
Według relacji Czytelnika, rosnące tam drzewo opiera się o młodsze, wygląda jakby oba drzewa "ratowały się" nawzajem przed upadkiem. Gałęzie z liśćmi są już na tyle nisko, że dotykają przejeżdżających tamtędy samochodów.
fot. Czytelnik
- To już jest sytuacja alarmowa! - pisze Czytelnik - Te drzewa stwarzają ryzyko dla każdego, kto tam stanie. Kto pójdzie siedzieć za taką niedbałość?
Chyba każdy mieszkaniec miasta wie, że za stan zieleni odpowiadają właściwe służby. Tylko ktoś musi chcieć.