iswinoujscie.pl • Poniedziałek [01.05.2017, 21:55:08] • Świnoujście

Dziecko bez przedszkola. Czytelniczka: Czy mam się zdecydować z mężem na separację?

Dziecko bez przedszkola. Czytelniczka: Czy mam się zdecydować z mężem na separację?

Autor: czarny_bez( fot. Fotolia.com )

W przedszkolu nr 5 jest tylko jedna grupa. Dostały się do niej dzieci samych samotnych matek. W trójce w trzech grupach ponad 70 procent dzieci to dzieci samotnych matek. Jak to jest możliwe? –pyta przerażona mężatka, matka, dziecka, które nie dostało się do przedszkola.

Dziecku naszej Czytelniczki nie udało się dostać do przedszkola publicznego.

- W przedszkolu nr 5 nie ma w ogóle szans – mówi naszemu dziennikarzowi. - Jest tylko jedna grupa. Dostały się do niej dzieci samych samotnych matek. W trójce w trzech grupach ponad 70 procent dzieci to dzieci samotnych matek. Zastanawiam się, jak to jest możliwe? A przecież mamy pracować. Mamy rodzić dzieci. I gdzie te dzieci mają później pójść? Do prywatnych przedszkoli mam uderzać i płacić kupę pieniędzy?

W przedszkolu nr 5 nasza Czytelniczka usłyszała, że brakuje trzech grup! Nie mam miejsc dla 75 dzieci!

- Nie ma nawet dla rodzeństwa, a zwykle takie dzieci miały pierwszeństwo przy przyjęciu - opowiada.- Nie ma miejsc dla trzylatków, choć do przedszkola mają obowiązek chodzić. Po prostu tragedia!

Nasza Czytelniczka nie ukrywa, że jest kompletnie załamana. Dobiło ją jeszcze to, co usłyszała od jednej samotnej matki.

- Wprost mi powiedziała, że żyje w związku, ale oficjalnie jest samotną matką. Dzięki temu ma miejsce w przedszkolu dla dziecka. A ja – tak mi powiedziała- muszę sobie niańki szukać - opowiada nasza Czytelniczka. – Chyba z mężem zdecydujemy się na separację. Dzięki temu dziecko będzie w przedszkolu. Oboje pracujemy. Legalnie. Wiem, że pseudo samotne matki załatwiały sobie lewe zaświadczenia, że pracują. Tego nikt nie weryfikuje! A przecież skarbówka może to sprawdzić. Mojemu synkowi, wiele lat temu udało się dostać do przedszkola. Teraz kolejne dziecko jest bez szans. Załamałam się. Nie wiem, czy Urząd Miasta zamierza rozwiązać ten problem. Czy oni go w ogóle widzą? Zostawią to tak, jak jest?

Z tymi pytaniami zwróciliśmy się do Urzędu Miasta. Czekamy na odpowiedź.

Źródło: https://iswinoujscie.pl/artykuly/48433/