iswinoujscie.pl • Niedziela [09.04.2017, 20:26:35] • Świnoujście

Dorożkarze już bez kufajek i dresów. Teraz bryczki mają nieodpowiednie kółka?

Dorożkarze już bez kufajek i dresów. Teraz bryczki mają nieodpowiednie kółka?

fot. Sławomir Ryfczyński

W miniony czwartek 6 kwietnia w urzędzie miasta zorganizowano spotkanie z właścicielami dorożek. Urzędnicy przypomnieli między innymi o obowiązującym wyglądzie dorożek - twierdzi Hanna Lachowska. Z naszych informacji wynika, że nie było to jednak zwykłe spotkanie. Dorożkarze wyszli z niego zmartwieni. I wściekli.

Organizatorami „spotkania informacyjno - organizacyjnego” byli pracownicy wydziału ochrony środowiska i leśnictwa Urzędu Miasta oraz komendant straży miejskiej. Chcieliśmy się dowiedzieć, po co je zorganizowano.

- Podobnie, jak w poprzednich latach, także i w 2017 roku, osoby zamierzające świadczyć usługi dorożkarskie obowiązują zapisy Zarządzenia nr 350/2014 Prezydenta Miasta Świnoujście z dnia 29 maja 2014 roku, które między innymi określają wygląd dorożek, zasady ich funkcjonowania oraz strefy ruchu - informuje inspektor Hanna Lachowska z biura informacji i konsultacji społecznych Urzędu Miasta.

Kto szukałby przywołanego zarządzenia na stronie BIP Urzędu Miasta, niestety go nie znajdzie. Publikowane są tylko zarządzenia od 2016 r. Dokumentu nie znaleźliśmy również na stronie internetowej magistratu.

Jak dowiedział się nasz portal, nie było to wcale takie zwykłe spotkanie. Informacje, które przekazali dorożkarzom urzędnicy, bardzo ich wkurzyły. O co poszło? Przedstawiciele magistratu kazali zmieniać w dorożkach koła z samochodowych na szprychowe.

- Usłyszeliśmy, że takie jest życzenie zastępcy prezydenta Barbary Michalskiej - mówi nasz rozmówca (imię i nazwisko do wiadomości redakcji). - Dorożkarze, którzy chcą jeździć po promenadzie, mają wymienić koła do czerwca. Inaczej zabiorą im zezwolenie. Wymiana kół będzie sporo kosztowała i wiąże się z dużą przeróbką nadwozia. Naprawdę nie mają już czego wymyślać, by ludzi dobić?

Dorożkarze twierdzą, że nie stać ich na dodatkowe wydatki. W sprawie nowego pomysłu władz będą się radzić prawnika.

Poprosiliśmy o wyjaśnienia Urząd Miasta. Czekamy na odpowiedź.

To nie pierwszy pomysł magistratu dotyczący dorożek. Na początku 2014 roku pisaliśmy, że miasto postanowiło się zająć ubiorem dorożkarzy i wyglądem ich pojazdów. Ogłosiło więc konkurs na projekt renowacji dorożek oraz ubioru ludzi, którzy nimi powożą.

- Nikt nie ma chyba wątpliwości, że dorożki są elementem naszego miasta, ale też w większości raczej mało estetycznym – mówiła wtedy zastępca prezydenta miasta Barbara Michalska. – Razem z dorożkarzami chcemy to zmienić. Liczymy, że na konkurs wpłyną naprawdę ciekawe propozycje, dzięki którym świnoujskie dorożki oraz osoby, które nimi powożą, zmienią swój wygląd i staną się prawdziwą wizytówką Świnoujścia.

Wkrótce świnoujscy dorożkarze musieli porzucić swetry, kufajki czy dresy. Eleganckiego wyglądu nabrały też ich pojazdy. Zapytaliśmy Urząd Miasta, czy nie za mało eleganckiego.

Źródło: https://iswinoujscie.pl/artykuly/48025/