Aby terminal powstał Rada Miasta Świnoujścia musi zgodzić się na powiększenie terenów portu w dzielnicy Warszów. Projekt taki na sesji się pojawił, ale został mocno skrytykowany, jako nieprzygotowany. Przedstawiciele inwestora nie mieli konkretnych informacji, a do tego złożyli wniosek o przejęcie aż 500 hektarów terenu - mówił Żmurkiewicz w Rozmowie pod krawatem.
- Zarządowi Portów niepotrzebny jest tak duży obszar, a przez opozycję w Świnoujściu; przez przeciwników rozwoju gospodarki morskiej zostało to wykorzystane i podane, że Port chce budować terminal kontenerowy i wytnie 500 hektarów lasu, co jest bzdurą i absolutną nieprawdą, ale opozycja wykorzystuje fakt, że Zarząd Morskich Portów nie ma dzisiaj jeszcze opracowań, które by mówiły, jak ten port będzie funkcjonował, jakie będą korzyści i problemy, które będzie stwarzał - wyjaśniał Janusz Żmurkiewicz.
Zarząd Portów zlecił odpowiednią analizę, będzie ona gotowa do końca roku i dopiero wtedy będzie można realnie ocenić czy inwestycja będzie korzystna dla miasta.
Według wstępnych szacunków budowa terminalu kontenerowego w Świnoujściu to koszt około 2 miliardów złotych.
2017-04-04, 11:18
Andrzej Kutys