Drzewa zniknęły, a już wkrótce pojawi się ścieżka rowerowa i chodnik. To ta inwestycja zmusiła miasto do wycinki. Zakończenie wycinki planowane jest na początku marca br.
fot. iswinoujscie.pl
Czy już wkrótce nasze miasto zamieni się w betonową pustynie? Niestety, wszystko na to wskazuje. W ubiegłym tygodniu, w dzielnicy nadmorskiej rozpoczęła się kolejna wielka wycinka drzew. Pod piłę poszło 180 drzew i krzewów. Świnoujście nie jest jednak przypadkiem odosobnionym. W całej Polsce drzewa są wycinane na potęgę. Wszystko w związku z ostatnią nowelizacją o ochronie przyrody. Jak zapewnia nas prezydencki rzecznik, w przypadku ulicy Uzdrowiskowej było zupełnie inaczej, a tamtejsza wycinka była zaplanowana już dawno. Nie zmienia to jednak faktu, że po raz kolejny wycięto w pień drogocenną zieleń.
Drzewa zniknęły, a już wkrótce pojawi się ścieżka rowerowa i chodnik. To ta inwestycja zmusiła miasto do wycinki. Zakończenie wycinki planowane jest na początku marca br.
fot. iswinoujscie.pl
- Prace te nie mają nic wspólnego z głośną ostatnio nowelizacją ustawy o ochronie przyrody. Były już wcześniej zaplanowane. Usuwanie drzew wymusiła budowa ścieżki rowerowej oraz chodnika .Zarówno ścieżka, jak i chodnik będą biegły do końcowego parkingu przy ulicy Uzdrowiskowej, zwanej popularnie „patelnią”. W związku z tym niezbędne było usunięcie około 180 drzew i krzewów. Prace rozpoczęły się w ubiegłym tygodniu. Planowany termin ich zakończenia to 5 marca 2017 r.- informuje rzecznik prezydenta miasta, Robert Karelus.