Czytelnik zaobserwował jak pies, z którym spacerował 5=6 latek chciał rzucić się na borsuka. Zdaniem mieszkańca sprawą powinny zainteresować się odpowiednie służby, złapać zwierzaka i wywieźć do lasu. Jak dowiedzieliśmy się przy okazji tej informacji, borsuka widywali niedawno na swoich podwórkach także mieszkańcy spółdzielczych osiedli przy ul. Matejki i Witosa. Czy była to jedna i ta sama sztuka, trudno w tej chwili powiedzieć. Faktem jest jednak, że ani w jednym ani w drugim przypadku sprawą nie zainteresowały się służby mogące wyłapać i wywieźć w bezpieczne zwierzę.
Borsuk jest zwierzęciem łownym, myśliwi polują jednak na niego tylko od 1 września do 30 listopada.