Dlaczego bezdomni decydują się na pobyt w ogrzewalni, a nie w schronisku?
Niestety, o tym najczęściej decyduje uzależnienie od alkoholu. Bezdomni chcący skorzystać ze schroniska muszą spełniać, jeden ważny warunek. Muszą być trzeźwi, to dla niektórych jednak warunek nie do spełnienia. Bezdomni wolą koczować na przystankach autobusowych i ławkach.
- Aktualnie w schronisku dla bezdomnych przebywa 59 osób. Z ogrzewalni, która funkcjonuje od początku października do końca marca, korzysta dziennie średnio około 10- 15 osób. Są to osoby, które nie chcą lub będąc pod wpływem alkoholu nie mogą korzystać z miejsc w schronisku. Osoby przebywające w ogrzewalni mają zapewniony jeden ciepły posiłek wieczorem oraz ciepłe napoje. Każdy ma możliwość skorzystania z łazienki, toalety, przebrania się w czystą odzież. Roczny koszt utrzymania tych obiektów to ponad 440 tysięcy złotych- mówi rzecznik prezydenta miasta, Robert Karelus.