- Droga Redakcjo, Od urodzenia jestem mieszkanką Świnoujścia, mieszka tu cała moja rodzina, przyjaciele , znajomi i w związku z tym postanowiłam napisać list z prośbą o publikacje.
Chodzi o bezpieczeństwo w naszym mieście! Po ostatnich wydarzeniach mieszkańcy Świnoujścia jak i Polski są oburzeni i wstrząśnięci tym co się stało dlatego też może warto byłoby zainwestować choć odrobinę pieniędzy w bezpieczeństwo ludzi mieszkających tu!?
Czy kłopotem byłaby uchwała w naszym małym mieście o obowiązku założenia monitoringu przez wszystkie wspólnoty oraz spółdzielnie mieszkaniowe? Chodzi o duże 11-piętrowe bloki jak i te małe 2-3 piętrowe! Pobierane są dosyć duże pieniądze za czynsze, w tym jest również fundusz remontowy, czy taka inwestycja byłaby dużym problemem ? Wydaje mi się, że nie bo na coś te pieniądze muszą być spożytkowane a niektóre bloki od dobrych kilkunastu lat nie widziały remontu! Niestety spółdzielnia Patron jest mało zainteresowana tym i po kolejnym telefonie z prośbą o monitoring temat zostaje urwany - bo mamy zgłosić się do zarządcy bloku, z tym, że zarządca bloku problemu nie widzi ( osoba starsza i mało zainteresowana tym czy jest czysto, czy ktoś kogoś pobił, czy było włamanie do piwnicy ... ) Dlatego proszę o publikacje tego listu, mam nadzieje, że odzew mieszkańców będzie dosyć duży a i jak trzeba będzie to pozbieramy podpisy mieszkańców aby takowa ustawa weszła! Pozdrawiam serdecznie - Wasza Czytelniczka - opisuje Mieszkanka.
Z prośba o odniesienie się do słów Mieszkanki, zwróciliśmy się do spółdzielni Patron. Odpowiedzi udzieliła nam Pani Edyta Granda.
- Nie zmusimy nikogo do założenia monitoringu. Ponadto nikt nie patrzy cały czas w kamery. Pozdrawiam, Edyta Granda.
Do sprawy odniósł się także rzecznik prezydenta miasta.
- Rada Miasta nie ma takich kompetencji, aby nakazać, uchwałą, szczególnie właścicielom prywatnych nieruchomości, spółdzielniom i wspólnotom mieszkaniowym, montaż monitoringu na zarządzanych przez nich obiektach - poinformował Robert Karelus.