W tej sprawie napisał do naszej redakcji mieszkaniec tamtejszego rejonu. Z opisu wynika, że około dwóch tygodni temu przy garażach ktoś podrzucił stary telewizor. Jakiś tydzień później dorzucony został worek ze śmieciami.
- Ten telewizor przeszkadza przy wyjeździe - pisze Czytelnik - Poza tym to nie jest i nigdy nie było żadnym miejscem wystawek starych rupieci. Moje pytanie, co z takim fantem teraz zrobić i kto ma to zgłosić? Ludzie są trochę nieobliczalni i niegrzeczni w swoim postępowaniu.
Czytelnik ma rację, bo postępowanie osoby podrzucającej z pewnością nie jest odpowiednie do zasad obowiązujących każdego, kto żyje w skupisku miejskim. Każdy przecież wie, gdzie można wyrzucić elektrośmieci, kiedy zabierane są odpady "gabarytowe". Nie żyjemy w mieście średniowiecznym, gdzie wszystko wyrzucało się za okno...