Jak udało nam się nieoficjalnie dowiedzieć, mężczyzna na początku stwierdził że spadł ze schodów, później okazało się że za jego obrażeniami mogą stać osoby trzecie.
Obywatel Czech został przewieziony do szpitala.
O szczegóły dotyczące nocnego zdarzenia, poprosiliśmy oficera prasowego KMP w Świnoujściu.
- W środę po północy otrzymaliśmy zgłoszenie o szarpaninie między osobami w bloku przy ulicy Krzywej. W trakcie podjętej interwencji wylegitymowaliśmy trzech mężczyzn, z których jeden, tj. 33-letni obywatel Czech miał obrażenia na twarzy. Na miejsce został wezwany ambulans celem udzielenia mu pomocy medycznej. Mężczyzna rozpytywany na temat przyczyn powstania obrażeń oświadczył, że są one skutkiem jego potknięcia się na schodach i żadna z tych osób nie przyczyniła się do tego. Na tą chwilę nie mamy oficjalnego zawiadomienia o pobiciu - informuje asp. szt. Beata Olszewska.