Przewożący silniki 39-letni obywatel Rumunii nie miał żadnych potwierdzeń ich zakupu. Funkcjonariuszom powiedział, że towar nie jest jego własnością, miał go tylko przewieźć znajomemu do Rumunii.
fot. Morski Oddział Straży Granicznej
Dziewięć silników zaburtowych i elektronarzędzia o łącznej szacunkowej wartości 325 tysięcy złotych zajęli 9 i 10 listopada w Świnoujściu funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej. W środę strażnicy graniczni w zatrzymanym do kontroli drogowej volkswagenie ujawnili pięć silników zaburtowych, wartych 245 tys. zł. Jeden z nich figurował w Systemie Informacyjnym Schengen jako skradziony w Szwecji.
Przewożący silniki 39-letni obywatel Rumunii nie miał żadnych potwierdzeń ich zakupu. Funkcjonariuszom powiedział, że towar nie jest jego własnością, miał go tylko przewieźć znajomemu do Rumunii.
fot. Morski Oddział Straży Granicznej
Dziś natomiast w wytypowanym do kontroli fiacie, który zjechał z promu ze Szwecji, strażnicy znaleźli cztery silniki zaburtowe z poodcinanymi przewodami i kilkanaście sztuk rozmaitych elektronarzędzi o łącznej wartości 80 tys. zł. 30-letni kierowca, także obywatel Rumunii, nie posiadał dowodu zakupu i tłumaczył się tak samo.
Straż Graniczna cały sprzęt zabezpieczyła do czasu ustalenia źródła pochodzenia. Wszczęła w tych sprawach czynności procesowe i sprawdzające.