Jej powstanie było marzeniem Mietka od wielu lat. Zamierzenie artysty było proste: podzielić się wierszami ks Twardowskiego, przenosząc je z serc do głów i na usta, żeby można było je śpiewać, tańczyć (!), śmiać się i płakać. Niewymuszenie i po prostu - jak to u Twardowskiego.
Forma płyty ma w swoim zamierzeniu dodać lekkości i podkreślić to, co ważne dla poety i kompozytora - ciepłą nadzieję, afirmację poetyckiej prostoduszności, zdystansowanej a niewymuszonej mądrości codziennej i zupełnie niecodziennej.
Dlatego opracowane przez Szcześniaka wiersze opowiedziane są jęzkiem kompozycji nawiązujących do akustycznej, lekkiej i pełnej słońca muzyki brazylijskiej, jej wyraźnych rodzajów : bossanovy, samby, chorinjo, sao.
Płyta jest w całości nagrana akustycznie, ma szlachetne, organiczne brzmienie. Żeby do treści dodać niezłą formę - została nagrana przez brazylijskich muzyków w USA. Użyte na niej instrumentarium to gitara, bas, fortepian, trzech perkusjonistów, chórki oraz kwartet smyczkowy.
Wygląda na to, że słuchacze tę płytę pokochają. Niewymuszenie.