iswinoujscie.pl • Niedziela [06.11.2016, 09:08:34] • Świnoujście

Nasi frankowicze walczą z bankami w sądzie

Nasi frankowicze walczą z bankami w sądzie

fot. iswinoujscie.pl

Coraz więcej kredytobiorców ze Świnoujścia i powiatu kamieńskiego szuka ratunku u prawników. Z powodzeniem. Świnoujska kancelaria prawna, prowadzona przez mecenasa Radosława Górskiego, wygrała przed Sądem Najwyższym sprawę dotyczącą kredytu frankowego zaciągniętego w mBanku przez mieszkankę naszego województwa.

Już wkrótce spór dotyczący tzw. „kredytów frankowych” może zostać rozwiązany korzystnie dla frankowiczów, bez pomocy nowych ustaw - czytamy na stronie kancelarii radcy prawnego Radosława Górskiego ze Świnoujścia.

Mecenas Górski jest pełnomocnikiem powódki, mieszkanki naszego województwa, która zaciągnęła kredyt frankowy w mBanku. 8 września 2016 roku Sąd Najwyższy oddalił skargę kasacyjną pozwanej mBank S.A.

Kancelaria wstrzymuje się ze szczegółowym omówieniem tego korzystnego dla frankowiczów wyroku do czasu otrzymania jego pisemnego uzasadnienia – czytamy na stronie kancelarii. - Nie mniej już teraz można powiedzieć, iż wyrok ten ma bardzo duże znaczenie przede wszystkim dla tych kredytobiorców, którzy zawarli umowę tzw. „kredytu frankowego” z bankiem mBank S.A. Sąd Najwyższy podważył bowiem stosowany przez ten bank mechanizm wypowiadania kredytu oraz zapisy umowne dotyczące sposobu wypowiadania umowy. Wypowiedział się również na temat zgodności z prawem konsumenckim zapisów umownych stosowanych przez ten bank oraz dopuszczalnej treści oświadczenia o wypowiedzeniu kredytu, podzielając ich krytyczną dla banku ocenę, przedstawioną przez Sąd Apelacyjny.

Jak czytamy na stronie kancelarii, z wyroków, które zapadły, wynika, że mBank S.A. musi liczyć się z dobrem kredytobiorców i stosować zgodne z prawem konsumenckim procedury. Musi też zadać sobie trud i ze szczególną starannością ustalić aktualny adres kredytobiorcy. Klienci banku mają prawo tego oczekiwać od instytucji zaufania publicznego.

Wyrok Sądu Najwyższego ostatecznie kończy spór sądowy, którego dotyczył wcześniejszy wyrok Sądu Okręgowego w Szczecinie z 7 listopada 2014 r. oraz wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z 14 maja 2015 r. – informuje kancelaria mecenasa Radosława Górskiego. -Kwestia wysokości zadłużenia powódki pozostaje kwestią otwartą (w tym zakresie toczy się jednak z powództwa tej samej powódki nowy proces sądowy). Wszystkie sądy, które wydały wyroki w tej sprawie orzekły jednak, iż klauzule umowne, na podstawie których mBank dokonywał waloryzacji za pomocą kursu CHF, są bezskuteczne wobec konsumenta. Do rozstrzygnięcia pozostaje więc już jedynie to, jaki jest skutek bezskuteczności tych klauzul.

Zdaniem radcy prawnego Radosława Górskiego oraz wszystkich współpracujących z nim prawników, w umowach z konsumentami prawo polskie nie przewiduje możliwości zastępowania zapisów niedozwolonych innymi postanowieniami.

To oznaczać powinno, że po usunięciu z umowy kredytu zapisów niedozwolonych następuje tzw. „odfrankowanie” tej umowy. Nie ma bowiem podstaw, żeby do umowy kredytu wprowadzać w miejsce niedozwolonych zapisów umownych, w oparciu o które bank waloryzował kredyt na podstawie ustalonego przez siebie kursu CHF, jakiekolwiek pozaumowne kursy franka szwajcarskiego, na podstawie których miałoby dojść do przeliczania długów frankowiczów w inny sposób - wyjaśnia na stronie swojej kancelarii mecenas Radosław Górski. - Innymi słowy taka interpretacja przepisów powinna doprowadzić do tego, że kredytobiorcy pozostaną zobowiązani do zapłaty jedynie takich kwot kredytu, jakie faktycznie otrzymali od banków.

Prawnik dodaje, że w Polsce zapadły już korzystne dla frankowiczów wyroki zasądzające należności. Także w tych przypadkach sądy były przeciwne zastępowaniu zapisów niedozwolonych innymi postanowieniami. A klauzule w umowach dotyczyły waloryzacji.

Jeżeli wyroki te się uprawomocnią, a przedstawiona w tych wyrokach linia orzecznicza zostanie utrwalona, to już wkrótce spór dotyczący tzw. „kredytów frankowych” może zostać rozwiązany korzystnie dla frankowiczów, bez pomocy nowych ustaw – uważa mecenas Radosław Górski. I przyznaje, że od chwili wygrania sprawy przed Sądem Najwyższym do jego kancelarii zgłasza się po poradę coraz więcej kredytobiorców z całego kraju. Wśród nich są mieszkańcy Świnoujścia i powiatu kamieńskiego, w coraz większej ilości.

Kancelaria skierowała już do sądów pierwsze sprawy mieszkańców Świnoujścia. Na etapie sądowym jest obecnie kilkadziesiąt spraw.

- Obecnie przygotowane są pozwy grup frankowiczów – mówi Radosław Górski. Organizujemy o razem ze stowarzyszeniem Stop Bankowemu Bezprawiu z regionu w naszym województwie. Bardzo dużo dzieje się w tych sprawach, obecnie koncentrujemy się głównie na nich.

Źródło: https://iswinoujscie.pl/artykuly/45472/