Jak poinformował Pan Sławomir, świadek zdarzenia, w palącej się cysternie na szczęście nie znajdowało się paliwo a jedynie masa jajeczna.
- Dziś nad ranem (około 0.30) na terenie parkingu terminalu promowego w Świnoujściu w dojeżdżającej do celu naczepie-cysternie silnie rozgrzane hamulce spowodowały pożar opon. Głośna eksplozja ogumienia poderwała na nogi innych kierowców i obsługę portu. Mimo prób gaszenia ognia gaśnicami z samochodów, pożar szybko się rozprzestrzeniał. Na szczęście w cysternie znajdowała się tylko masa jajeczna (spożywka), więc nie było większego niebezpieczeństwa wybuchu ładunku. Sam osobiście wzywałem straż pożarną z Warszowa (zaraz po pierwszej eksplozji opony) - opisuje Pan Sławomir.