W trakcie spotkania wspominane są statki i członkowie załóg, których grobem są odmęty morza. Aby wziąć udział w tych niezwykłych chwilach zadumy trzeba pojawić się (ze własnym zniczem) w środę, 2 listopada o godzinie 19.30 na promenadzie, przy skrzyżowaniu ulic Żeromskiego i Powstańców Śląskich. Spodziewani są goście także spoza Świnoujścia, przede wszystkim, liczna grupa ze szczecińskiego klubu marynarza. Spotkanie rozpocznie wspólna modlitwa w intencji tych, którzy nie powrócili z morza. Następnie, w „procesji ognia, wszyscy uczestnicy przejdą na piaski plaży by tu zapalić światła pamięci. Ten wielki płomień ma stać się zaduszkową latarnią morską dla dusz zbłąkanych w morskich głębinach po tragicznych katastrofach i wypadkach, do których dochodziło w czasie rejsów polskich jednostek w trakcie wojny i pokoju.