Od ponad tygodnia mamy pogodę dosyć deszczowa i wietrzną, temperatura wynosi około 15 stopni. Słońce już tak jednak nie grzeje, przecież mamy jesień – przypomina nasz Czytelnik.
Po co to przypomnienie? Te oczywiste fakty umknęły bowiem oczom służb odpowiedzialnych za utrzymanie miejskiej zieleni.
W Parku Zdrojowym codziennie nawet w te deszczowe dni podlewane są kwiaty – pisze nasz Czytelnik. - Stan tych kwiatów ewidentnie wskazuje, że czas ich żywota dobiega końca, opadłe liście, gnijące pędy. Są też kwiaty zniszczone przez dziki. Czy ktoś z osób zajmujących się zielenią kontroluje ten stan czy bezmyślnie kolejny raz wyrzucane-wylewane są pieniądze w błoto? – pyta już bez ogródek mieszkaniec naszego miasta. - Chyba czas wyłączyć ten system zraszający, bo jak tak dalej pójdzie to melioracja parkowa nie nadąży odprowadzić takiej marnowanej ilości wody.
Czekamy, co na to Urząd Miasta.
Przy okazji przypomnijmy, że to nie pierwsza dziwna rzecz, która wydarzyła się w Parku Zdrojowym. W ubiegłym roku, na wiosnę firma, która miała skosić w parku trawę, użyła niezwykłej metody koszenia skarp rowów melioracyjnych. Jak ustalił wtedy jeden z naszych Czytelników, polała je chwastobójczym, który rośliny… wypalił.
iswinoujscie.pl • Wtorek [11.10.2016, 23:56:47] • Świnoujście
fot. Czytelnik
W Parku Zdrojowym codziennie nawet w te deszczowe dni podlewane są kwiaty – pisze nasz Czytelnik. - Czy ktoś z osób zajmujących się zielenią kontroluje ten stan czy bezmyślnie kolejny raz wyrzucane-wylewane są pieniądze w błoto?