Nasz Czytelnik uważał, że teren widoczny na zdjęciu należy do Urzędu Miasta i zagospodarowanie tego terenu nie leży w gestii wspólnoty, czy właścicieli garaży. Rzecznik prezydenta powołując się na ustawę o drogach publicznych rozwiewa wszelkie wątpliwości.
- Zgodnie z zapisami Ustawy o drogach publicznych, budowa lub przebudowa, a także późniejsze utrzymanie wjazdu należy do właściciela lub użytkownika nieruchomości, gruntów przyległych do drogi. Ulicę Chełmońskiego realizował inwestor, który wybudował okoliczne domy, nie zaś Miasto- wyjaśnia Robert Karelus.
Jeden z mieszkańców osiedla był zdziwiony, co mają odprowadzać znajdujące się na drodze studzienki przeciwdeszczowe. Czyżby miały one służyć odprowadzaniu wody z trawników?- dopytywał Czytelnik.
Rzecznik prezydenta miasta, tłumaczy to tak:
- Wówczas też inwestor wykonał kanalizację deszczową pod drogą, w tym spusty, o których pisze Czytelnik. Ostatnie prace prowadzone przez Miasto, w ramach bieżącego utrzymania dróg, polegały na wymianie nawierzchni. Spusty być może nie są niezbędne w tym miejscu, aczkolwiek przydają się przy dużych opadach deszczu, kiedy odbierają część spływającej wody. Trudno więc uznać je za zupełnie niepotrzebne- informuje rzecznik prezydenta miasta Robert Karelus.