iswinoujscie.pl • Czwartek [06.10.2016, 16:31:09] • Świnoujście

Robert Karelus na temat drogi osiedlowej: Czytelnik jest w błędzie

Robert Karelus na temat drogi osiedlowej: Czytelnik jest w błędzie

fot. Czytelnik

Rzecznik prezydenta miasta odpowiada naszemu Czytelnikowi w sprawie nowo wybudowanej drogi osiedlowej przy osiedlu Słoneczna Podkowa i ulicy Chełmońskiego. Robert Karelus twierdzi, że czytelnik jest w błędzie, twierdząc, że to miasto powinno wykonać dojazdy z drogi publicznej do prywatnych garaży.

Nasz Czytelnik uważał, że teren widoczny na zdjęciu należy do Urzędu Miasta i zagospodarowanie tego terenu nie leży w gestii wspólnoty, czy właścicieli garaży. Rzecznik prezydenta powołując się na ustawę o drogach publicznych rozwiewa wszelkie wątpliwości.

- Zgodnie z zapisami Ustawy o drogach publicznych, budowa lub przebudowa, a także późniejsze utrzymanie wjazdu należy do właściciela lub użytkownika nieruchomości, gruntów przyległych do drogi. Ulicę Chełmońskiego realizował inwestor, który wybudował okoliczne domy, nie zaś Miasto- wyjaśnia Robert Karelus.


Jeden z mieszkańców osiedla był zdziwiony, co mają odprowadzać znajdujące się na drodze studzienki przeciwdeszczowe. Czyżby miały one służyć odprowadzaniu wody z trawników?- dopytywał Czytelnik.

Rzecznik prezydenta miasta, tłumaczy to tak:

- Wówczas też inwestor wykonał kanalizację deszczową pod drogą, w tym spusty, o których pisze Czytelnik. Ostatnie prace prowadzone przez Miasto, w ramach bieżącego utrzymania dróg, polegały na wymianie nawierzchni. Spusty być może nie są niezbędne w tym miejscu, aczkolwiek przydają się przy dużych opadach deszczu, kiedy odbierają część spływającej wody. Trudno więc uznać je za zupełnie niepotrzebne- informuje rzecznik prezydenta miasta Robert Karelus.

Problem mieszkańców pojawił się, w momencie gdy pod ich blokami Urząd Miasta wybudował nową drogę, która okazała się być prawdziwym utrapieniem świnoujścian. Problem tkwił w nowej nawierzchni, bo droga została wysypana pylącym tłuczniem. Lokatorzy nie mogli swobodnie otworzyć okien, czy wywiesić prania. Po jakimś czasie wszystko było pokryte czarnym pyłem.

Jak widać, w tej sprawie mieszkańcy muszą radzić sobie sami.

Źródło: https://iswinoujscie.pl/artykuly/44980/