iswinoujscie.pl • Niedziela [04.09.2016, 22:57:53] • Świnoujście

Czytelnik: Psy naprawdę latały! A u nas?

Czytelnik: Psy naprawdę latały! A u nas?

fot. Czytelnik

Dlaczego nie można zrobić czegoś podobnego w Świnoujściu? - pyta pan Marek, który w weekend oglądał Zawody Latających Psów dog frisbee w Warszawie. W parku natknął się też na Pomnik Szczęśliwego Psa. I pomyślał od razu o… naszym psie Bolku. Przy okazji podpowiada, jak moglibyśmy uczcić Światowy Dzień Zwierząt.

Miałem okazję zobaczyć Zawody Latających Psów dog frisbee w Warszawie –zaczyna swój list pan Marek, nasz Czytelnik. – Odbywały się w weekend na Polach Mokotowskich. W olbrzymim parku zorganizowano święto psów. Fantastyczne popisy czworonogów, które naprawdę latały. Podobało się to nie tylko ludziom. Z widowni wyskakiwały psy, które chciały się przyłączyć do zawodów.

Czytelnik: Psy naprawdę latały! A u nas?

fot. Czytelnik

Zabawa była genialna!!! Dlaczego nie można zrobić czegoś podobnego w Świnoujściu? - pyta pan Marek. - A jeszcze jak stanąłem obok Pomnika Szczęśliwego Psa, który jest na Polach Mokotowskich, przypomniałem sobie, jak to nasza władza nie chce postawić takiej figurki fantastycznemu psiakowi związanymi z naszym miastem, Bolkowi. Magistrat cwanie zakombinował, że wola mieszkańców… podpisy trzeba zebrać… Tylko jakoś nie zbierali ich, gdy postawili te badziewne postumenty na Platanie. Zajrzałem do Internetu, by przypomnieć sobie, ile naszej kasy wydano na te kompletnie niepotrzebne betonowo-marmurowe (?) kloce. Władza się nie pytała, jak wydawali na to g… 24 kawałki. Może tyle samo kosztowałaby figurka Bolka? I byłaby atrakcja przy promach, gdzie kolejka przecież nie zniknie.

Grzebiąc w Internecie wyszukałem jeszcze jedną ciekawostkę - czytamy dalej w liście - Jak stawiali Pomnik Szczęśliwego Psa na Polach Mokotowskich, zorganizowali paradę psów. Zwierzaki przeszły z właścicielami główną ulicą miasta. Zrobili to 2 października w Światowy Dzień Zwierząt. Pomyślałem, że zostało trochę czasu, żeby i u nas taką paradę zorganizować. Może też władze sprawę przemyślą i postawią do tego czasu Bolkowi mały pomnik? Czy jednak nie bo nie, a propagandowo się to sprzeda jako brak woli mieszkańców?

Czytelnik: Psy naprawdę latały! A u nas?

fot. Czytelnik

Żałuję, że do Warszawy nie zabrałem mojego psa. Ale może w Świnoujściu zdarzy się cud? – kończy swój list nasz Czytelnik.

O odniesienie się do listu pana Marka poprosiliśmy magistrat. Czekamy na odpowiedź.

Źródło: https://iswinoujscie.pl/artykuly/44524/