iswinoujscie.pl • Piątek [02.09.2016, 09:41:51] • Świnoujście

Czytelnik: Chcieli zaoszczędzić czy nie mieli gdzie zwodować?

Czytelnik: Chcieli zaoszczędzić czy nie mieli gdzie zwodować?

fot. Czytelnik

Takiego wodowania nasz Czytelnik, pan Łukasz, jeszcze nie widział. Na plażę, mimo zakazu, wjechał samochód z przyczepką. Przyczepka wylądowała w wodzie, by znajdujący się na niej skuter mógł trafić do kanału. - Czy nie można było zrobić tego w marinie? – pyta pan Łukasz. A my pytamy Ośrodek Sportu i Rekreacji „Wyspiarz”.

- Czy w naszej marinie nie ma slipu do wodowania skuterów ?– po tym, co zobaczył, pyta pan Łukasz, nasz Czytelnik - czy raczej chcieli zaoszczędzić, wjeżdżając mimo zakazu wjazdu na plażę ? Chyba nie są to duże kwoty ?

Na stronie Ośrodka Sportu i Rekreacji „Wyspiarz”, który zarządza mariną, można przeczytać o 300 miejscach postojowych dla jachtów o zanurzeniu do 4,5 m, o nabrzeżach do obsługi statków pełnomorskich. Jest prąd, sanitariaty, punkt do odbioru nieczystości i ścieków, bezprzewodowy internet. Oprócz tego parking samochodowy, stacja benzynowa, sieciowy punkt wypożyczania rowerów, tawerna żeglarska, sklep spożywczy i żeglarski oraz pole namiotowe – czytamy dalej - duży automat pralniczy z suszarką. Świadczona jest także usługa zimowania jachtów… O slipie do wodowania ani słowa.

Jest tylko wzmianka o specjalistycznym pomoście postojowym dla skuterów wodnych. Czy to to?

W cenniku usług świadczonych w marinie można znaleźć informacje, że za dobowy postój skutera wodnego na platformie płaci się 17 złotych, na wodzie - o złotówkę mniej, ale właścicielowi skutera opisanego przez naszego Czytelnika nie na postoju – jak widać na załączonym obrazku - zależało.

Czy marina ma slip do wodowania skuterów, zapytaliśmy OSiR „Wyspiarz”. Czekamy na odpowiedź.

Źródło: https://iswinoujscie.pl/artykuly/44495/