Zaparkowany po "mistrzowsku" samochód znajdował się przy ulicy Wyspiańskiego.
- Moja żona chciała przejść z wózkiem po chodniku, jednak nie mogła, bo ktoś postanowił zaparkować samochód na samym środku chodnika... Kierowcy, proszę was, uruchamiając silnik, uruchomcie także myślenie - informuje Mieszkaniec.