Pierwsze miejsca przed ołtarzem kościoła Chrystusa Króla zajęli tym razem mundurowi; marynarze oraz żołnierze innych formacji, kombatanci i władze miasta. Zaraz po tym nabożeństwie, uroczystości przeniosły się pod pomnik Bohaterom Walk o Wolność Rzeczpospolitej. Uroczysty przemarsz prowadziła świnoujska orkiestra wojskowa.
iswinoujscie.pl • Poniedziałek [15.08.2016, 17:23:51] • Świnoujście
fot. iswinoujscie.pl
Już od 24 lat to właśnie 15 sierpnia jest ich świętem. Dziś swoje święto obchodzili żołnierze wszystkich formacji. Dzień Wojska Polskiego to wspomnienie zwycięskiej bitwy warszawskiej nad Rosją Sowiecką 1920 roku, a kalendarzu kościelnym – święto Matki Bożej Zielnej. Rocznicę „cudu nad Wisłą „ jak określili potomni zatrzymanie sowieckiej nawały zbiega się więc z wielkim kościelnym świętem. Podobnie jak w wielu innych miastach obchody święta Wojska Polskiego rozpoczęły się od uroczystej mszy świętej.
fot. iswinoujscie.pl
Koncelebrowanemu nabożeństwu przewodniczył kapelan świnoujskiego garnizonu ks. kanonik kmdr por. Adam Bazylewicz. W słowie do zgromadzonych padły życzenia by polscy żołnierze już nigdy nie musieli potwierdzać swojej miłości ojczyzny ofiarą ze swego życia. Oprócz modlitwy w intencji wojskowych, mszy świętej towarzyszyło tradycyjne w tym dniu poświęcenie plonów ziemi.
fot. iswinoujscie.pl
Zaraz po zakończeniu nabożeństwa, jego uczestnicy sformowali szyk marszowy. Pod pomnik Bohaterom Walk o Niepodległość Rzeczpospolitej poprowadziła mieszkańców marynarska orkiestra świnoujskiego garnizonu. Tu do mieszkańców, ze świątecznym orędziem zwrócił się prezydent Świnoujścia.
Pod pomnikiem dominowały mundury ale przybyło też bardzo wielu mieszkańców i przyjezdnych. Pogoda sprzyjała organizatorom uroczystości. Pod pomnikiem pojawiły się całe rodziny. Nie zabrakło także przedstawicieli szkół oraz organizacji, które tradycyjnie, dbają o zachowanie wartości patriotycznych i historycznej dumy Polaków. Wspólnie z żołnierzami, watę pod pomnikiem w trakcie uroczystości pełnili harcerze Hufca Ziemi Wolińskiej ZHP.