iswinoujscie.pl • Poniedziałek [08.08.2016, 16:55:04] • Świnoujście

Radni SLD nie wytrzymali. Stanęli w obronie mieszkańców: Oburzające jest to, że na miejsce imprezy wybrano teren plaży przy polsko- niemieckiej granicy

Radni SLD nie wytrzymali. Stanęli w obronie mieszkańców: Oburzające jest to, że na miejsce imprezy wybrano teren plaży przy polsko- niemieckiej granicy

fot. Czytelnik

Tegoroczna impreza Baltic Spring Break na plaży w Ahlbecku tuż przy granicy polsko niemieckiej na długo pozostanie w pamięci wielu świnoujścian. Uczestnicy tego festiwalu muzyki elektronicznej mają za sobą niezapomniane wrażenia muzyczne, pozostali jednak nieprzespane noce. Jak się okazuje tych drugich jest zdecydowanie więcej. W obronie mieszkańców stanęli nawet radni Klubu Sojuszu Lewicy Demokratycznej, którzy teraz w interpelacji zwracają się do prezydenta Janusza Żmurkiewicza z prośbą o podjęcie stosownych działań w tej sprawie. Działacze Sojuszu proszą prezydenta, aby przekazał to stanowisko burmistrzowi Gminy Heringsdorf. Pod interpelacją podpisali się: Joanna Agatowka, Robert Gawroński, Waldemar Buczyński, Krzysztof Szpytko oraz Stanisław Bartkowiak.

W oświadczeniu czytamy, m.in. że poziom natężenia dźwięku był na tyle duży, że zakłócał odbioór koncertów odbywających się w świnoujskim amfiteatrze, a uporczywy hałas uniemożliwiał sen.

Poniżej publikujemy pełną treść interpelacji radnych SLD do prezydenta Janusza Żmurkiwiecza:

Szanowny Panie Prezydencie

Zwracamy się do Pana z prośbą o podjęcie działań w związku z imprezą pn. Baltic Spring Break 2016 która odbyła się na terenie Gminy Heringsdorf w dn. 4 – 7 sierpnia br.

W ciągu ostatniego weekendu otrzymaliśmy bardzo wiele sygnałów od mieszkańców Świnoujścia i przebywających tu turystów świadczących o tym, że poziom hałasu związany z ww. imprezą znacznie przekroczył powszechnie akceptowalne normy. Dźwięk emitowany przez urządzenia nagłaśniające obejmował swym zasięgiem nie tylko świnoujską plażę i dzielnicę nadmorską, ale także większą część miasta, a nawet prawobrzeże. O poziomie natężenia dźwięku świadczy to, że zakłócał odbiór koncertów odbywających się świnoujskim amfiteatrze. Hałas ten był szczególnie uciążliwy zarówno ze względu na specyficzny rodzaj odtwarzanej muzyki (uporczywy, zbasowany rytm) ale także ze względu na czas trwania – od godzin popołudniowych do porannych, a więc do 6 ÷ 7 rano, co wielu osobom praktycznie uniemożliwiło wypoczynek w godzinach nocnych.

Naszym zdaniem oburzające jest to, że na miejsce imprezy wybrano teren plaży tuż przy polsko-niemieckiej granicy (a więc z dala od zabudowań niemieckich) oraz fakt, że nagłośnienie zwrócone było w kierunku Świnoujścia, a nie w kierunku Ahlbecku, Heringsdorfu i Bansinu. Nie widzimy powodu, dla którego mieszkańcy i turyści w Świnoujściu – mieście o charakterze uzdrowiskowym – mają być traktowani gorzej od mieszkańców i gości gmin niemieckich.

Pragniemy podkreślić, że nie jesteśmy przeciwni organizacji takich imprez. Plenerowe koncerty odbywają się wszędzie, zawsze należy jednak minimalizować ich oddziaływanie na otoczenie. Można tego dokonać poprzez odpowiedni wybór miejsca, regulację natężenia dźwięku czy czas trwania imprezy. Odnosimy wrażenie, że ani organizator festiwalu Baltic Spring Break ani organ wydający zgodę na jego organizację nie wziął żadnego z tych czynników pod uwagę jeśli chodzi o mieszkańców Świnoujścia.

W związku z powyższym prosimy Pana Prezydenta o przekazanie stosownego stanowiska panu Larsowi Petersenowi, Burmistrzowi Gminy Ostseebad Heringsdorf tak, aby podobne sytuacje nie miały miejsca w przyszłości. Mamy też nadzieję, że  organizacja imprez sezonowych na pograniczu polsko-niemieckim odbywać się będzie z poszanowaniem zasad dobrego sąsiedztwa i wzajemnego szacunku.

Z poważaniem

Robert Gawroński Stanisław Bartkowiak
Krzysztof Szpytko Joanna Agatowska
Waldemar Buczyński

Źródło: https://iswinoujscie.pl/artykuly/44049/