- W sobotę około godziny 5.00 rano zadzwoniłam na policję, zgłaszając problem, że ktoś drugi dzień z rzędu nie pozwala mi spać, puszczając bardzo głośno muzykę techno. To co usłyszałam od policjanta bardzo mnie zaskoczyło. Jak się okazuje polska policja nie była mi w stanie pomóc, ponieważ głośne dźwięki, które zgłaszam dobiegają z festiwalu muzyki elektronicznej u naszych niemieckich sąsiadów. Dowiedziałam się, że jest to kolejne takie zgłoszenie. Ja rozumiem zabawa zabawą, festiwal festiwalem, ale wszystko ma swoje granice- tak problem opisuje mieszkanka Warszowa.
iswinoujscie.pl • Sobota [06.08.2016, 14:03:18] • Świnoujście
fot. iswinoujscie.pl
Przez ostatnie trzy dni fani muzyki elektronicznej mają swoje święto. 4 sierpnia rozpoczął się wielki festiwal muzyki elektronicznej Baltic Spring Break, który odbywa się na plaży tuż przy granicy polsko- niemieckiej. Jedni się bawią inni narzekają. Głośne techno nie daje spać świnoujścianom. Na problem zwracają uwagę nie tylko mieszkańcy lewobrzeża, ale nawet Warszowa! W tej sprawie napisała do nas zbulwersowana mieszkanka ulicy Barlickiego, która przez Techno Party nie mogła zasnąć do godziny 5.00 rano. Kobieta postanowiła zadzwonić na policję, tam jednak usłyszała, że polska policja ma w tej sprawie związane ręce i nic nie może zrobić. Kto zatem może?
fot. iswinoujscie.pl
Nie wszyscy mieszkańcy Świnoujścia podzielają tę opinię. Wiele młodych osób uważa, że tego typu imprezy to bardzo dobry pomysł.
- Nie chcemy, żeby Świnoujście było drugim Ciechocinkiem. Młodzież musi mieć gdzie się wybawić- mówią w rozmowie z dziennikarzami portalu iswinoujscie.pl
Na łamach portalu iswinoujscie.pl piszemy na ten temat nie po raz pierwszy. Podczas ubieglorocznej edycji festiwalu mieszkańcy także uskarżali się na dudniące techno dobiegające z plaży. W tym roku jest podobnie. Ciekawe kiedy organizatorzy zadbają o to, aby głośna muzyka nie budziła całego Świnoujścia?