Krakowski desant kulturalny w Świnoujściu, czyli Grechuta Festiwal 2016 już od pierwszych chwil zaskakuje publiczność rozmachem, wielością artystycznych form i niekonwencjonalnym traktowaniem subtelnej materii kultury i sztuki. W poniedziałek, pierwszego dnia swoich prezentacji, artyści pojawili się / niemal jednocześnie w kinie galerii Corso i na promie „Bielik”, a wkrótce potem, reprezentanci innej już artystycznej specjalności zawładnęli świnoujską promenadą.
Kino nieprzypadkowo było miejscem inauguracji tegorocznej edycji festiwali w klimatach Marka Grechuty. Jedną z ważniejszych dla polskiej kultury postaci jaką przywołują organizatorzy jest bowiem wybitny reżyser Krzysztof Kieślowski. Inauguracja przeglądu jego filmów była faktycznym początkiem prezentacji całego festiwalu. Wprowadzenie do projekcji wygłosił znawca kina i ulubiony publicysta kino maniaków Wiesław Kot. Kto go zna ma pewność, ze jego wykład nie był nudną faktografią lecz pasjonująca opowieścią o jednym z najwybitniejszych polskich reżyserów.
Podczas gdy amatorzy kina delektowali się naszą klasyką, przy nabrzeżu Żeglugi Świnoujskiej ekipa festiwalu szykowała się do niezwykłej artystycznej akcji promującej Grechuta Festiwal. Na Bieliku IV w regularnym rejsie przez Świnę zaokrętowali muzycy oraz ekipa techniczna. Gdy prom odbił od brzegu pasażerowie usłyszeli zaproszenie do udziału w imprezach oraz wysłuchali na żywo piosenek z repertuaru Marka Grechuty. Pomysł na promowy koncert zrodził się spontanicznie już tu na miejscu w Świnoujściu. Załoga promu spisała się na medal i organizacja promowej sceny przebiegła sprawnie i bez zakłóceń, a radość z występu mieli pasażerowie i sama załoga.
Najważniejszym artystycznym wydarzeniem pierwszego dnia był jednak plenerowy spektakl znanego krakowskiego teatru KTO. Po południu gdy przez nadmorski deptak przewijały się setki spacerowiczów, nagle w samym sercu promenady pojawiła się grupa aktorów. Na potrzeby swojego spektaklu przywdziali wielkie niesamowite maski.
I oto przechodnie na promenadzie byli świadkami narodzin zupełnie nowych, nieznanych istot. To o nich pisał Czesław Miłosz:
„My wydrążeni ludzie, My chochołowi ludzie, Razem się kołyszemy, Głowy napełnia nam słoma. Nie znaczy nic nasza mowa, Kiedy do siebie szepczemy… Kształty bez formy, cienie bez barwy, Siła odjęta, gesty bez ruchu.”
Teatr KTO współtworzył wielkie widowiska plenerowe dotyczące najważniejszych wydarzeń w historii Europy, m.in. spektakl z okazji obchodów 200-lecie Rewolucji Francuskiej, instalacja teatralna z okazji 20-lecia zburzenia Muru Berlińskiego, widowisko plenerowe z okazji 600-lecia odnowienia Akademii Krakowskiej, przedstawienie
z okazji wstąpienia Polski do Unii Europejskiej czy spektakle z okazji 25-lecia powstania Solidarności.
Do najważniejszych międzynarodowych koprodukcji ostatnich lat należy zaliczyć wspólny projekt z Norweską Narodową Operą w Oslo – spektakl OPERACJA – OPERA, zrealizowany w 2011 roku.
Znaczenie i rangę Teatru KTO doskonale ilustrują nazwiska współpracowników. Muzykę do jego spektakli komponowali m.in. Janusz Stokłosa, Jan Kanty Pawluśkiewicz, Janusz Grzywacz, Grzegorz Turnau i Paweł Moszumański. Scenografię i kostiumy projektowali: Joanna Braun, Zofia De Ines, Joanna Jaśko-Sroka, Zbigniew Szumski, Marek Braun, Krzysztof Tyszkiewicz. W spektaklach występowali m.in: Teresa Budzisz-Krzyżanowska, Anna Dymna, Dorota Segda, Ewa Kaim, Hanna Banaszak, Jerzy Trela, Mikołaj Grabowski, Olgierd Łukaszewicz, Jerzy Stuhr, Marek Kondrat, Krzysztof Globisz, Zbigniew Zamachowski, Jacek Poniedziałek i Wojciech Malajkat.