Złodziej po wejściu na klatkę schodową bloku w centrum miasta, uszkodzeniu zabezpieczenia i kradzieży roweru, szybko oddalił się w nieznanym kierunku. O utracie mienia poszkodowany powiadomił świnoujskich policjantów.
Po przejrzeniu zapisu zarejestrowanego przez znajdującą się na klatce kamerę, mundurowi nie mieli większych problemów w zidentyfikowaniu sprawcy kradzieży. Okazał się nim 30-letni świnoujścianin, który w przeszłości miał na swoim koncie podobne przestępstwa. Mężczyzna wkrótce po tym został zatrzymany i trafił za kratki policyjnego aresztu.
Po okazaniu zapisu monitoringu, 30-latek rozpoznał siebie, oświadczając, że nie przyszło mu do głowy, że może być nagrywany przez kamerę. Mężczyzna usłyszał zarzut kradzieży mienia dokonanej w warunkach recydywy, co oznacza, że zgodnie z kodeksem karnym grozi mu surowsza kara do 7,5 roku pozbawienia wolności. Dodatkowo winny, będzie musiał naprawić szkodę na rzecz pokrzywdzonego.
W toku przesłuchania 30-latek przyznał, że sprzedał jednoślad przypadkowej osobie po okazyjnej cenie.
Świnoujscy policjanci przypominają, że odpowiedzialność karna spoczywa nie tylko na złodzieju, ale także na osobie, która rzecz pochodzącą z kradzieży kupiła, czyli paserze. Zwracaj uwagę na to, czy podejrzanie okazyjna cena oferowanego produktu i niejasne okoliczności zawierania transakcji nie noszą znamion przestępstwa, a sam towar nie pochodzi z kradzieży.
Żadne okoliczności nie zwalniają nas z odpowiedzialności i jeśli nie zachowamy ostrożności podczas dokonywania zakupu (np. sprawdzenie dokumentów produktu, przyczyny okazyjnej ceny) narażamy się na odpowiedzialność karną i zarzut paserstwa. Paserstwo to nabywanie rzeczy pochodzących z kradzieży lub udzielenie innej osobie pomocy w sprzedaży takiej rzeczy. Kodeks karny przewiduje odpowiedzialność karną za paserstwo umyślne do 5 lat, a za nieumyślne do 2 lat pozbawienia wolności.
Oficer prasowy KMP w Świnoujściu
asp. sztab. Beata Olszewska