Dyżurny PSP w Świnoujściu wysłał na miejsce zgłoszenia wóz bojowy. Jak się okazało, przyczyną zadymienia mieszkania były przypalone hot dogi!
fot. Czytelnik
Jeden z mieszkańców ulicy Siemiradzkiego, na długo zapamięta swoje śniadanie, na które przyjechali niespodziewani goście! Strażacy około godziny 9.00, dostali informacje o dymie wydobywającym się z jednego z mieszkań.
Dyżurny PSP w Świnoujściu wysłał na miejsce zgłoszenia wóz bojowy. Jak się okazało, przyczyną zadymienia mieszkania były przypalone hot dogi!