iswinoujscie.pl • Czwartek [07.07.2016, 07:47:27] • Świnoujście
Chcą ugotować naszych strażaków? Do pomocy medycznej muszą jechać w zimowych ubraniach i hełmach!

fot. Kamil Zwierzchowski
Praca strażaka nie jest łatwa. Potwierdzi to każdy, kto choć chwilę miał z nimi do czynienia. Oprócz gaszenia pożarów, wzywani są także do osób potrzebujących zabezpieczenia medycznego i do pomocy innym służbom, na przykład przy znoszeniu chorych osób, w budynkach w których nie ma windy. Jak się okazuje, nawet największy twardziel opadnie z sił, gdy przy upałach powyżej 30 stopni, musi w zimowym ubraniu wraz z osprzętem, walczyć o ludzkie życie... Czy można zmienić przepisy tak, aby strażaków nie ugotować?
Strój strażaka doskonale chroni go przed promieniowaniem cieplnym pochodzącym z ognia, jednak tak samo jak hełm, wydaje się zbędny lub nawet utrudniający prace, podczas interwencji medycznych.
Trudno wyobrazić sobie, jak przez kilkanaście minut prowadzić resuscytację krążeniowo-oddechową, w 30 stopniowym upale, będąc ubranym w zimową kurtkę, spodnie narciarskie i trapery, dodatkowo mając na głowie hełm. Z takim absurdem muszą się mierzyć niestety strażacy.

fot. Kamil Zwierzchowski
Identyczna sytuacja ma miejsce podczas pomocy przy znoszeniu osoby chorej z mieszkania do ambulansu, gdzie strój przystosowany do walki z ogniem, ogranicza ruchy i powoduje że po kilku minutach, strażak jest dosłownie zlany potem.
Losem strażaków podczas upałów, przejęli się także nasi Czytelnicy, którzy pytali o dosyć niedorzeczne stroje w komentarzach.
- Mam pytanie: po co im te kaski na plaży ? :))))) , O ludzie czy panowie strażacy to muszą do zdarzenia typowo medycznego(tak jak to) być ubrani w te grube nomexy, przecież to nie pożar żeby byli zabezpieczeni przed ogniem.Zastanawiam się jak oni w ogóle funkcjonują w te upały, policja może w koszulkach działać to wy też powinniście, myślę że wasza wydolność wzrośnie o 150%
Prośbę o odniesienie się do tematu, skierowaliśmy do Oficera Prasowego PSP w Świnoujściu - kpt. Marcina Kubasa.