iswinoujscie.pl • Czwartek [30.06.2016, 19:24:41] • Świnoujście

Pan Michał: Ukradli mi plecak, a policjanci potraktowali mnie gorzej niż psa!

Pan Michał: Ukradli mi plecak, a policjanci potraktowali mnie gorzej niż psa!

fot. Kamil Zwierzchowski

Każdy obywatel chce czuć się bezpiecznie i wierzyć, że prawo stoi po jego stronie. Niestety, jak życie pokazuje, czasami ludzie stojący na straży prawa i porządku, wolą zamieść sprawę pod dywan i zostawić poszkodowanego na pastwę losu. W takiej sytuacji znalazł się Pan Michał, któremu skradziono w środę po godzinie 14.00, plecak z dokumentami. Gdy okradziony zadzwonił na policję, usłyszał że plecaka mu nie skradziono, ponieważ sam go porzucił... W plecaku było prawo jazdy, bez którego Pan Michał nie może wykonywać swojej pracy. Poszkodowany prosi o pomoc w odnalezieniu niebiesko-szarego plecaka w którym były dokumenty. Dla uczciwego znalazcy, przewidziana jest nagroda.

Cała sytuacja z kradzieżą plecaka rozpoczęła się w środę około godziny 14.00 na terenie sklepu Freshmarket przy ulicy Szkolnej.

Pan Michał rozmawiając ze znajomym, położył plecak na parapecie. Gdy zakończył rozmawiać, zauważył że jego plecak zniknął! Kradzież plecaka nagrała kamera przemysłowa sklepu. Gdy Pan Michał zadzwonił na policję, dyżurny stwierdził że musi się pofatygować ze zgłoszeniem do KMP w Świnoujściu.

- Gdy zorientowałem się, że ktoś wziął mój plecak z dokumentami, to zadzwoniłem na policję. Przyjmujący zgłoszenie powiedział że muszę przyjść osobiście. Odparłem, że jeśli przyjadą to może znajdą uciekającego złodzieja z moim plecakiem. Po 20 minutach zjawił się radiowóz. Policjantka nie przedstawiła się, zaproponowałem aby obejrzeli monitoring, na którym widać kto ukradł mój plecak. Po obejrzeniu stwierdzili że plecak stojący metr ode mnie, został porzucony! Gorszej bzdury nie słyszałem. To co, jak zostawię rower przed sklepem, to znaczy że go porzuciłem i sam jestem sobie winny że ktoś go zabrał? Policjanci stwierdzili, że jeśli dowiem się kim jest mężczyzna z monitoringu, to mam się zgłosić do nich. Czyli co, ja mam im podać wszystko na tacy? Potraktowali mnie gorzej niż psa! Nawet monitoringu nie zabezpieczyli - opowiada okradziony Pan Michał.

Skontaktowaliśmy się z kierownictwem sklepu, na terenie którego doszło do kradzieży. Opiekun sklepu nie mógł pozwolić poszkodowanemu na obejrzenie materiału wideo z kamery. Jak twierdził, ograniczają go przepisy, których w rozmowie z reporterem nie potrafił przytoczyć. Dodał, że dostęp do monitoringu ma jedynie policja.

Pan Michał zgłosił się w środę wieczorem do Komendy Miejskiej Policji w Świnoujściu, gdzie po oświadczeniu że sprawa została nagłośniona w naszym portalu, podejście policjantów zmieniło się diametralnie.

- Byłem wraz z żoną na komendzie i gdy powiedziałem że sprawa została zgłoszona do waszej redakcji, wszystko przybrało zupełnie inny obrót. Policjanci przyjęli zgłoszenie o kradzieży i podeszli do sprawy profesjonalnie - informuje Pan Michał.

Plecak niestety dalej się nie odnalazł. Pan Michał prosi osobę która znalazłaby jego dokumenty o ich zwrot, ponieważ w plecaku oprócz dowodu, było także prawo jazdy bez którego Pan Michał nie może wykonywać swojej pracy. Jak mówi właściciel plecaka, dla uczciwego znalazcy przewidziana jest nagroda.

Kontakt do Pana Michała: 505-677-381

O odniesienie się do sprawy i postawy policjantów, poprosiliśmy oficera prasowego KMP w Świnoujściu.

- W środę około godziny 15.00 interweniowaliśmy przed sklepem przy ulicy Szkolnej, gdzie zgłoszono kradzież. Ustaliliśmy, że utraconym mieniem jest plecak, którego zgłaszający odłożył na parapet przed sklepem, prowadząc rozmowę ze znajomym. Po około 20 minutach rozmowy prowadzonej kilka metrów od miejsca odłożenia plecaka mężczyzna zorientował się, że jego własności nie ma, o czym powiadomił Policję. Interweniujący policjanci przejrzeli zapis monitoringu w celu odtworzenia przebiegu zdarzeń.

Wyjaśnili pokrzywdzonemu, że osoba mogła zabezpieczyć jego plecak, sądząc, że jest przez kogoś zagubiony i zgodnie z prawem ma 14 dni na oddanie cudzej własności, dodatkowo poinformowali mężczyznę o procedurze złożenia zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. W tej sprawie wszczęliśmy już postępowanie, zabezpieczyliśmy także zapis monitoringu. Apelujemy do osoby, która w środę około godziny 14.30 zabrała sprzed sklepu plecak koloru niebiesko-czarnego z zawartością, o jego zwrot do Biura Rzeczy Znalezionych, mieszczącego się przy ulicy Wojska Polskiego bądź do jednostki Policji przy ulicy Krzywoustego 2a
- informuje st. asp. Beata Olszewska.

Źródło: https://iswinoujscie.pl/artykuly/43516/