Jak przyznają sami mózycy, K.Z.K to zespól pięciu czcicieli rock n'rolla! W ich żyłach płynie wino i rozgrzana rtęć.
fot. Kamil Zwierzchowski
Po wielu smutnych, zimowych miesiącach, zaczyna się! Baza surferów została ochrzczona w miniony weekend przez dwa twory prosto z wysp! Pierwsi na scenie pojawili się muzycy z flagą K.Z.K, którzy sprowokowali publiczność do piekielnego pogo pod sceną! Ostudzeniem atmosfery i wprowadzeniem w swoisty trans, zajął się DJ Emil! Tak zaczął się sezon w KiteJunkies!
Jak przyznają sami mózycy, K.Z.K to zespól pięciu czcicieli rock n'rolla! W ich żyłach płynie wino i rozgrzana rtęć.
fot. Kamil Zwierzchowski
Niedawno stworzyli epkę, która miała zmieść ludzkość z powierzchni ziemi. Niestety nie zmiotła, dlatego pracują nad drugim albumem, bardziej grubiańskim, bardziej metalowym i haniebnym, nad najgorsza rzeczą jaką spotka ludzkość...
fot. Kamil Zwierzchowski
Gdy publiczność miała już dość muzyki z piekła rodem, na scenę wkroczył DJ Emil, który zabrał nas do świata hip-hopu, funku i clubu!