Strażacy uratowali pisklę mewy! Przeraźliwy pisk zwrócił uwagę przechodniów! Zobacz film!
fot. Sławomir Ryfczyński
Strażacy jak zwykle stanęli na wysokości zadania. Tym razem uratowali z opresji pisklę mewy, które wypadło z gniazda i utknęło w rynnie domu wielorodzinnego przy ulicy Słowackiego. Dzięki popisowej akcji strażaków w ciągu pół godziny ptaszek wrócił do gniazda. Do akcji wkroczyły trzy zastępy strażaków. Niezbędne okazało się użycie drabiny mechanicznej.
We wtorek po godzinie 11.00 przeraźliwy pisk mewy zwrócił uwagę przechodniów. Na ulicę Słowackiego wezwano strażaków. Po przybyciu na miejsce, strażacy wyjęli pisklaka z rynny. Chwilę później ptaszek wrócił z powrotem do gniazda.
- Dzisiaj rano atakowały gniazdo mew sroki i wrony - mówi mieszkanka ulicy Słowackiego. Jedno spało pisklę i się zabiło, a drugie zatrzymało w rynnie i być może ratowały się uciekając z gniazda dodaje mieszkanka.
fot. Sławomir Ryfczyński
Strażacy musieli działać szybko i zdecydowanie, bo tuż nad ich głowami rozwścieczone stado mew próbowało ratować pisklaka. Na szczęście strażacy zachowali zimną krew i wszystko dobrze się skończyło.
fot. Sławomir Ryfczyński
- We wtorek o godzinie 11.29 zostaliśmy wezwani na ulicę Słowackiego, gdzie pisklę mewy wpadło do rynny.