Mało parkingów? To staję na chodniku- jak widać taką zasadę wyznaje kierowca auta widocznego na zdjęciu.
fot. Czytelnik
Mistrzostwa parkowania trwają. Kierowcy "myślący inaczej" prześcigają się w pomysłach, jak zostawić samochód, żeby zasłużyć na poirytowane spojrzenia. Tym razem kierowca najwyraźniej chciał się narazić przechodniom. Bez skrępowania pozostawił swoje auto na chodniku. Mistrz kierownicy skutecznie zablokował pieszym swobodne przejście.
Mało parkingów? To staję na chodniku- jak widać taką zasadę wyznaje kierowca auta widocznego na zdjęciu.