iswinoujscie.pl • Poniedziałek [10.03.2008, 11:36:39] • Świnoujście

Jak się ubiera nasz prezydent?

Jak się ubiera nasz prezydent?

fot. Sławomir Ryfczyński

Janusz Żmurkiewicz rządzi Świnoujściem już drugą kadencję (w sumie trzeci raz, bo stał na czele urzędu w latach 80-tych). Słynie z bezkompromisowego podejścia do polityki, dobrego humoru, znajomość najnowszych technik wulkanizacji i myjni oraz – nad czym mało kto się zastanawia – dobrego gustu.

Dobry zegarek, firmowe garnitury, świetnie dobrane krawaty i markowe wieczne pióro – tak wygląda nasz prezydent.

- Może ma swojego krawca – zastanawiają się dwie licealistki, którym pokazaliśmy zdjęcia prezydenta. – Albo stylistę – żartowały dziewczyny. - Trochę za poważnie wygląda, no ale na takim stanowisku to w sumie nie może sie ubierać w bluzy dresowe.

- A mnie się podoba, jest przystojny, wysoki, tylko powinien się częściej uśmiechać – podkreśla starsza pani, która zdradza nam, że w Świnoujściu mieszka już 28 lat. Z prezydentem rozmawiała osobiście tylko raz, podczas spotkania na temat mieszkania. Ale – jak podkreśla – ogląda go często w telewizji.

Jak się ubiera nasz prezydent?

fot. Sławomir Ryfczyński

Marynarka: jednorzędowa – to podstawa. Raczej w ciemnych kolorach. Choć w tym miejscu zaapelujemy do prezydenta – idzie wiosna, przydałaby się jakaś jaśniejsza, może beżowa? Ewentualnie radośniejsza i żywsza koszula do ciemnego garnituru.
Koszule i krawaty: idealnie dobrane do marynarek. Na zdjęciu markowy krawat w prążki. Czarne prztykane niebieskimi, mieniącymi się lekko, jakby turkusowymi. Akcent morski – brawo!

Jak się ubiera nasz prezydent?

fot. Sławomir Ryfczyński

Dodatki: zegarek na skórzanym pasku, złote obramowanie białej tarczy (złote? Czy złotego koloru?). Wszystko dobrze, klasycznie. Z jednym wyjątkiem, o którym pisaliśmy – musi Pan nastawiać zegarek! To ważne w pracy w urzędzie. Przemiła Pani sekretarka ma na pewno kalendarz i wszystkiego pilnuje, ale… strzeżonego.

fot. Sławomir Ryfczyński


Mamy też okulary. Bardo zgrabne. „Bezoprawkowe". Szkła w kształcie kwadratów (tu plus za tę samą formę co zegarek) połączone tylko cienkimi ciemnymi drucikami.

fot. Sławomir Ryfczyński


Udało się jeszcze uchwycić pióro. No za to, to damy 100 punków! Bo jak prezydenci podpisują się długopisami (wyjątkiem może być kontrowersyjny Lech Wałęsa, który jak pamiętamy podpisywał Porozumienia Sierpniowe wielkim długopisem z wizerunkiem Jana Pawła II – jemu wiele można wybaczyć rozsławiał nasz kraj, dostał nagrodę Nobla. Teraz życzymy mu zdrowia po operacji), to dobrze im to nie wróży.

fot. Sławomir Ryfczyński

Buty: skórzane, ładnie wyprofilowane, klasyczny krój. ALE – Panie Prezydencie – tak szczerze, to przydałyby się nowe. Te ze zdjęć są… nieco brązowe, prawda? A w tym przypadku musiałyby być czarne. Bezwzględnie.

fot. Sławomir Ryfczyński

Stroje okazyjne: pamiętamy prezydenta grającego w tenisa, także w siatkówkę. Zwykle ma dobrze dobrane stroje sportowe. Bez nadmiernej golizny, wielkich emblematów film sportowych.

Janusz Żmurkiewicz 15-lat temu (fot. Andrzej Ryfczyński)


Źródło: https://iswinoujscie.pl/artykuly/4251/