iswinoujscie.pl • Niedziela [10.04.2016, 14:12:10] • Heringsdorf

Malarstwo Nilsa Burwitza zaprezentowała Villa „Irmgard”. Wernisaż był prawdziwym wydarzeniem!

Malarstwo Nilsa Burwitza zaprezentowała Villa „Irmgard”. Wernisaż był prawdziwym wydarzeniem!

fot. Sławomir Ryfczyński

Jest najbardziej obecnie znanym na świecie artystą malarzem pochodzącym ze… Świnoujścia choć gdy urodził się miasto nosiło jeszcze nazwę Swinemunde. Dziś jego prace można oglądać w galeriach wielu europejskich krajów, a także w Nowym Jorku i Waszyngtonie. W swojej artystycznej biografii ma dziesiątki ekspozycji i nagród na prestiżowych przeglądach. Od soboty 9 kwietnia prace Nilsa Burwitza mamy okazję oglądać na Uznamie. Wernisaż wystawy w Villi „Irmgard”, w sąsiadującym ze Świnoujściem Heringsdorfie, obfitował w nie tylko malarskie atrakcje oraz wielu zacnych gości. Najważniejsza jednak była obecność samego autora, osoby wielkiego talentu i wiedzy, a przy tym niespotykanie sympatycznego i skromnego człowieka.

Spotkanie z osobą i sztuką Burwitza było największym wydarzeniem wystawienniczym na Uznamie początku tegorocznej wiosny. Goście mieli okazję do odbycia niezwykłej podróży, szlakiem życia artysty i jego modeli. Znaczącą bowiem część jego malarskiego dorobku stanowią portrety. Są wśród nich unikalne malarskie wizerunki znanych postaci, np. laureatów nagrody Nobla Nadine Gordimer, Camilo Jose´Cela lub John M. Coetzee.

Malarstwo Nilsa Burwitza zaprezentowała Villa „Irmgard”. Wernisaż był prawdziwym wydarzeniem!

fot. Sławomir Ryfczyński

Losy Burwitza na wiele lat związały go z południową Afryką. W Republice Południowej Afryki przebywał jeszcze w czasach Nelsona Mandeli, z którym współpracował budując mosty pomiędzy białymi i czarnymi mieszkańcami. Mandela był jego ulubionym „modelem” tamtego czasu.

Malarstwo Nilsa Burwitza zaprezentowała Villa „Irmgard”. Wernisaż był prawdziwym wydarzeniem!

fot. Sławomir Ryfczyński

Myliłby się jednak ten kto sądzi, że malarstwo Burwitza jest w jakikolwiek sposób zaangażowane ideologicznie poprzez swoich bohaterów. Nie. Bo jest on przede wszystkim wspaniałym artystą. Te postaci przemawiają z płócien nie jak z trybuny. To są prawdziwi ludzie!

Źródło: https://iswinoujscie.pl/artykuly/42121/