Ratownicy medyczni po wejściu do mieszkania, ustalili że kobieta nie potrzebuje hospitalizacji i odjechali. Zespół ratowników medycznych jednak po około 20 minutach wrócił do nerwowej kobiety, prawdopodobnie po to, aby podać jej środki uspokajające.
O szczegóły dotyczące zdarzenia, poprosiliśmy oficera prasowego KMP w Świnoujściu.
- O godzinie 23.30, w jednym z mieszkań doszło do kłótni konkubentów. Oboje byli trzeźwi. Na miejsce wezwano pogotowie, które podało kobiecie środki uspokajające. Życiu i zdrowiu kobiety nie zagrażało niebezpieczeństwo, nie wymagała także hospitalizacji - informuje mł. asp. Magdalena Figarska- Śnieć.