iswinoujscie.pl • Niedziela [03.04.2016, 10:16:05] • Świnoujście

Nigdy ich dokładnie nie policzymy

Nigdy ich dokładnie nie policzymy

fot. Agnieszka Puszcz

Alkoholizm, zadłużenie, eksmisja, rozwód, brak stałej pracy lub jej utrata. Przyczyny bezdomności bywają różne. Czasem jest to jednak własny wybór.

Po raz ostatni policzono ich w nocy z 21 na 22 stycznia 2015 r. Ogólnopolskie badanie liczby bezdomnych przeprowadzone w tym czasie także w Świnoujściu, objęło tutejszą ogrzewalnię, schronisko dla osób bezdomnych, szpital, zakład karny, miejsca niemieszkalne (bunkry, klatka schodowa, komórka, blaszany barak), pustostany, altanki działkowe – informuje Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie. Bezdomnych spotykano również na ulicach czy parkingach. W sumie stwierdzono 151 kloszardów. Do tej liczby nie włączono osób zamieszkujących na terenie ogrodów działkowych. Wśród bezdomnych było aż 12 kobiet.

W porównaniu z podobnym badaniem wcześniejszym liczba bezdomnych wzrosła. Poprzednie „liczenie” przeprowadzono w nocy z 7 na 8 lutego 2013 r. Według danych MOPR, wówczas na terenie gminy Świnoujście spisano 129 osób bezdomnych (z wyłączeniem osób zamieszkujących na terenie ogrodów działkowych), w tym 16 kobiet.

MOPR przyznaje jednak, że trudno jest porównywać liczbę bezdomnych, bo ludzie ci stale się przemieszczają. Dotyczy to nie tylko poruszania się po kraju, ale też eksmisji z lokali, konfliktów w rodzinie. Mieszkańcy naszego miasta wiedzą, że kloszardów przybywa, gdy robi się cieplej, a miasto zaczynają odwiedzać turyści z zagranicy.

Przyczyny bezdomności bywają różne: alkoholizm, zadłużenie mieszkania, utrata mieszkania i eksmisja, rozwód, konflikty rodzinne, brak stałej pracy lub utrata pracy, choroba, przeszłość kryminalna, brak stałego zameldowania… Bywa też, że jest to własny wybór.

Skąd pochodzą?
Głównym celem badania było określenie liczby osób bezdomnych w Polsce, stąd wśród pytań zadawanych osobom bezdomnym nie znalazło się pytanie dotyczące ich miejsca pochodzenia ani poprzedniego miejsca zamieszkania - informuje MOPR.- Warto podkreślić, że w ramach akcji nigdy nie zostanie podana całkowita liczba osób bezdomnych, gdyż część osób świadomie unika kontaktu ze streetworkerem, Strażą Miejską, policjantami. Inni w chłodne dni przenoszą się np. do klatek schodowych bloków, czy pustostanów, do których przeprowadzający badanie nie mogli dotrzeć.

Źródło: https://iswinoujscie.pl/artykuly/41807/