Maila odnośnie pylenia z portu, wysłał nam jeden z Czytelników.
- Zajmijcie się problemem pylenia z portu. Sytuacja powtarza się od wielu lat i nikt jeszcze niczego nie wymyślił. W czwartek pyliło w kierunku miasta, ale wiem że mieszkańcy Warszowa też już maja dosyć bo sytuacja się powtarza - informuje Czytelnik.
O odniesienie się do sprawy pylenia z portu, poprosiliśmy rzecznika prezydenta miasta. W odpowiedzi Robert Karelus poinformował nas, abyśmy nie tworzyli maili lub nie dawali starych.
- Niech pan nie tworzy maili, albo nie daje starych - poinformował Robert Karelus.
Czyżby Pan rzecznik nie wiedział co ma odpowiedzieć w sprawie, która trapi mieszkańców już od kilku lat?