iswinoujscie.pl • Sobota [12.03.2016, 10:17:36] • Świnoujście

Dziewczyny wypatrywały marynarza

Dziewczyny wypatrywały marynarza

fot. Andrzej Ryfczyński

Taki strój dawał zawsze przewagę nad nami, mężczyznami tekstylnymi. Mundur marynarza majtka czy oficera oczarował niejedną z Pań - wspomina Świnoujście sprzed lat znany świnoujski fotograf Andrzej Ryfczyński.

Wiele lat po wojnie mundur marynarza majtka czy oficera oczarował niejedną z Pań. Taki strój dawał zawsze przewagę nad nami, mężczyznami tekstylnymi. Do przemian w latach 90-tych, przez ponad pół wieku marynarze z czynnej służby musieli obowiązkowo chodzić w mundurze nawet na urlopie. Do połowy lat 50-tych widać też było sowieckich matrosów. Później do 1992 roku, kiedy wyjechali Rosjanie ze Świnoujścia, zwykłym marynarzom z ZSRR nie wolno było przebywać na przepustce w mieście. Tyle skromnego wstępu.

Dziewczyny wypatrywały marynarza

fot. Andrzej Ryfczyński

Kiedy młody człowiek starał się spotkać z dziewczyną, iść na spacer czy na kawę do „Niezapominajki”, mundurowi przeważnie byli górą. A jak już się człowiek spotkał z dziewczyną, to taką kultową kawiarnią była właśnie wspomniana „Niezapominajka” przy Dzierżyńskiego, obecnie Monte Cassino. Kawiarenek było wiele, ale najbliżej portu była właśnie „Niezapominajka” i tam przebywało wielu marynarzy floty handlowej. Było ciacho kremowe, modna wtedy kawa i przeważnie włoskie białe wina.

Dziewczyny wypatrywały marynarza

fot. Andrzej Ryfczyński

Bywały takie momenty, że niektórzy zagraniczni marynarze tracili głowę i kiedy kończyła się im twarda waluta, zostawiali kelnerce najczęściej swój zegarek.

Źródło: https://iswinoujscie.pl/artykuly/41632/