iswinoujscie.pl • Niedziela [06.03.2016, 09:48:06] • Świnoujście

Otworzyli nam okno na świat

Otworzyli nam okno na świat

fot. Andrzej Ryfczyński

Żeglowna Odra z dobrze zachowaną infrastrukturą, aż po Kanał Gliwicki niemal do samych kopalń węgla kamiennego, aż się prosiła, by wybudować duży port przeładunkowy w Świnoujściu. Tak zapadła decyzja budowy Świnoportu - wspomina Świnoujście sprzed lat znany świnoujski fotograf Andrzej Ryfczyński.

Po I wojnie światowej Polska po ponad stu latach odzyskała dostęp do morza, do Bałtyku. Wtedy to Kaszubi i cała Polska budowała Gdynię i całkowicie nową infrastrukturę portową i morską. Kiedy się z tym uporaliśmy, przyszła II Wojna Światowa, która dokonała olbrzymie spustoszenia w całych naszych zasobach ludzkich i gospodarczych. Nie wchodząc w szczegóły… po wojnie, jak grom z jasnego nieba, przypadło nam zagospodarowanie około 1000 kilometrów nowej linii brzegowej od Zalewu Wiślanego aż po Zalew Szczeciński z portem morskim i rzecznym w Szczecinie.

Otworzyli nam okno na świat

fot. Andrzej Ryfczyński

Właśnie wtedy garstka Kaszubów i budowniczych Gdyni wykonała wręcz heroiczną pracę. Właśni Ci fachowcy wkroczyli na tzw. ziemie zachodnie do Świnoujścia i Szczecina. Zabezpieczyli przed całkowitą kradzieżą mienia ten region. Wojska sowieckie wraz ze specjalną grupą demontowały niemal wszystkie urządzenia i wywoziły do ZSRR. Trwało to do 1949 roku i później też. Granice na Odrze jeszcze ostatecznie nie były ustalone, zwycięzca brał wszystko, a co pozostało, wysadzał dynamitem. Wtedy garstka ludzi z Kaszub, wspierana przez wielu ochotników śmiałków, zabezpieczała wszystkie ważne urządzenia i mienie. Umieszczali takie informacje w języku polskim i rosyjskim, że to jest pod polską opieką, własnością , by nie dokonywano zaboru.

Otworzyli nam okno na świat

fot. Andrzej Ryfczyński

Był w tym czasie problem ludzki. Po prostu brakowało fachowców. Ludzie z Kresów Wschodnich czy Centralnej Polski z techniką zatrzymali się często na poziomie kierata do młócenia zboża. Ci wspaniali przeważnie Kaszubi z bardzo dużym zaangażowaniem potrafili więc przyuczyć, przysposobić do tej specyficznej pracy w porcie i na morzu całą rzeszę ludzi, którzy często morza na oczy nie widzieli. Odblokowali porty z wraków, a przy pomocy marynarzy polskich i rosyjskich oczyszczono z min całe wybrzeże. Ruszył port w Szczecinie i w Świnoujściu. Żeglowna Odra z dobrze zachowaną infrastrukturą, aż po Kanał Gliwicki niemal do samych kopalń węgla kamiennego, aż się prosiła, by wybudować duży port przeładunkowy w Świnoujściu. Tak zapadła decyzja budowy Świnoportu.

Źródło: https://iswinoujscie.pl/artykuly/41544/