Właścicielka Nyguska bardzo się zmartwiała, gdy jej chory ulubieniec zniknął z domu. Kobieta za pośrednictwem mediów, próbowała za wszelką cenę odnaleźć swojego chorego pupila.
Niestety, piesek został znaleziony martwy przy ulicy Steyera, gdzie prawdopodobnie zawędrował, aby oszczędzić właścicielce cierpienia z powodu swojej śmierci.
iswinoujscie.pl • Piątek [26.02.2016, 20:15:22] • Świnoujście
fot. Czytelnik
Zwierzęta według wielu ludzi, czują więcej niż człowiek. Historia pieska Nygusa, jest smutnym potwierdzeniem tej opinii. 15-letni pies, który uciekł w czwartek z domu, prawdopodobnie czuł że zbliża się jego koniec. Nygus miał ogólne problemy ze zdrowiem, a ostatni czas walczył także z nowotworem. Ciało psiaka zostało znalezione przy ulicy Steyera. Jak przyznaje oficer prasowy policji w Świnoujściu, pies chorował na nowotwór i inne choroby i prawdopodobnie dlatego oddalił się od domu, by w samotności zakończyć życie.
fot. Czytelnik
O sprawę Nyguska, zapytaliśmy oficera prasowego KMP w Świnoujściu.
- Dziś przed godziną 16.00 interweniowaliśmy przy ulicy Steyera w pobliżu cmentarza, gdzie ujawniono martwego psa. Zwierzę posiadało chipa, dzięki czemu dotarliśmy do właściciela. Ustaliliśmy, że 15-letni pies wabiący się Nygus poprzedniego dnia w godzinach wieczornych uciekł z domu, a jego właścicielka szukała go za pośrednictwem lokalnych portali. Pies chorował na nowotwór i inne choroby i prawdopodobnie dlatego oddalił się od domu, by w samotności zakończyć życie - informuje st. asp. Beata Olszewska.