iswinoujscie.pl • Niedziela [28.02.2016, 20:00:18] • Świnoujście

Dłużnicy żyją na wasz koszt

Dłużnicy żyją na wasz koszt

Autor: Max Diesel( fot. Fotolia.com )

Nie płacą za mieszkanie przez lata, a później, kiedy grozi im eksmisja, nagle znajdują 10-30 tysięcy złotych, by pokryć dług. Efektywne jest też przekazanie długu firmie windykacyjnej – przyznaje Dorota Konkolewska, zastępca dyrektora Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej.

Dłużej niż 3 miesiące z zapłatą czynszu i opłat za korzystanie z lokalu zalega dziś 387 osób. Jeszcze więcej osób ma zaległości z okresu do 3 miesięcy. To prawie 600 mieszkańców gminnego zasobu. Winni są od kilku do kilku tysięcy złotych. Średni poziom zadłużenia to 7,7 tys. zł. Rekordzista ma dług ponad 70 tys. złotych. Dług dotyczy kilku lokali, które kolejno zajmował po eksmisji.

Jak informuje Zakład Gospodarki Mieszkaniowej, według stanu na koniec stycznia, łączne zaległości za: lokale wynajmowane na czas nieoznaczony przekraczają 3,8 mln zł, lokale socjalne- 1 mln zł, a pomieszczenia tymczasowe- 17 tys. zł.

- Zaległości te dotyczą zarówno czynszu jak i opłat za tzw. media (woda, kanalizacja, odpady komunalne, centralne ogrzewanie itp.) – informuje Dorota Konkolewska, zastępca dyrektora Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej. - Warto zaznaczyć, że ZGM musi regulować tzw. opłaty niezależne ich dostawcom, bowiem przepisy prawa wyraźnie regulują zasady zawarcia umów na ich dostawę z właścicielem jakim jest gmina, w której imieniu działa zakład. Z powyższego jasno wynika, iż dłużnicy zużywają poszczególne media, za które często nie wnoszą opłat.

Na przestrzeni ostatnich 3 lat wzrasta liczba dłużników bieżących (zalegających z opłatami do trzech miesięcy). Są to osoby, które wpłacają opłaty za lokal z opóźnieniem jednak nie doprowadzają do dłuższych okresów zalegania. Maleje za to liczba dłużników pozostających w zwłoce powyżej trzech miesięcy. W 2013 roku było ich 463, w 2014 r. 420 a w 2015 r. 387.

Zapytaliśmy Zakład Gospodarki Mieszkaniowej o odzyskiwanie pieniędzy od dłużników.

- ZGM realizuje w sposób ciągły proces windykacyjny wdrażając różne narzędzia. Wśród nich stosowane są narzędzia windykacji miękkiej: rozmowy, ugody ( raty, odroczenia), odpracowane długu; twardej: upomnienia, ponaglenia, nakazy zapłaty wydawane przez sądy powszechne, egzekucja komornicza, eksmisja z lokalu, wpis do Krajowego Rejestru Dłużników, skierowanie spraw do windykacji realizowanej przez biura windykacyjne- wylicza Dorota Konkolewska.- Największą skuteczność windykacji odnotowuje się przy zagrożeniach eksmisyjnych z lokali wynajmowanych na czas nieoznaczony do lokali socjalnych lub pomieszczeń tymczasowych. Zdarza się, że osoba spłaca cały dług- często 10-30 tys. zł. Dobrym w swej efektywności jest przekazanie długu firmie windykacyjnej choć jest ono kosztowne (w przypadku egzekucji komorniczej koszty poniesione na windykację pokrywa dłużnik, w przypadku firmy windykacyjnej koszty pokrywa wierzyciel).

Wszystkie te metody przyniosły taki skutek, że w 2015 roku na skutek:

- wpisów do KRD - odzyskano 3,5 tys. zł,
- działań komornika - odzyskano 220 tys. zł,
- zlecenia windykacji firmie zewnętrznej - odzyskano 155 tys. zł,
- odpracowania długu - odzyskano 88 tys. zł

Bywa jednak, że żadna z tych metod nie jest w stanie zmusić dłużnika do spłacenia zobowiązania. Wtedy dochodzi do eksmisji.

- Głównym powodem niepłacenia czynszu są problemy uzależnień (w dużej mierze alkohol) jak również choroby wywołane na skutek nadużywania alkoholu, brak chęci podjęcia pracy lub odpracowania długu (długoletni brak aktywności zawodowej powoduje, iż osoby przyzwyczajają się do zaspakajania ich potrzeb ze środków pomocy społecznej) – informuje Dorota Konkolewska.- Należy stwierdzić, iż wśród dłużników są osoby, które wolą zaspakajać inne swoje potrzeby niż płacić za wynajmowany lokal. Wykorzystują przepisy chroniące dzieci do pozostawania w lokalach socjalnych pomimo zaległości i wybierają życie na koszt mieszkańców gminy. Osoby te nie są często zainteresowane ukierunkowaniem pomocy w taki sposób aby móc podjąć pracę zawodową i usamodzielnić się materialnie. W przypadku stwierdzenia, iż osoba mogła regulować zaległości a tego nie czyniła brak uregulowania długu w sposób jednorazowy powoduje eksmisję z lokalu. Nie są to przypadki częste. Osoby posiadające długi często unikają kontaktu z ZGM, nie odbierają korespondencji, telefonów, nie wpuszczają komornika. Dopiero gdy dochodzi do czynności eksmisyjnych wzrasta ich aktywność. Odwiedzają ZGM, Radnych, zapisują się na spotkania z Prezydentem lub Zastępcami Prezydenta. Każdy taki przypadek rozpatrywany jest indywidualnie na podstawie zebranego materiału w sprawie. Niestety tylko nieliczni korzystają z danej im szansy, dla niektórych jest to czas na przedłużenie stanu poprzedniego i ostatecznie dochodzi do eksmisji z lokalu.

Źródło: https://iswinoujscie.pl/artykuly/41404/