- Jak wynikało z rozmowy z poszkodowanymi był to nieszczęśliwy wypadek. Prawidłowo zadziałały jednak procedury reagowania w sytuacjach awaryjnych w Galerii - pracownik ochrony od razu udzielił pierwszej pomocy oraz zostało wezwane pogotowie. Schody działają prawidłowo, co potwierdzają regularnie wykonywane przeglądy techniczne. Oczywiście bezpieczeństwo Klientów jest najważniejsze więc pracownicy ochrony zostali poinformowani aby zwracali szczególną uwagę na osoby starsze, oraz udzielali pomocy tym, którzy czują się niepewnie na schodach ruchomych. W sytuacji znacznego problemu z poruszaniem się schodami ruchomymi wskazywana jest też droga do windy - informuje Sandra Wnuk-Turczyk - dyrektor centrum handlowego Corso.
Zapytaliśmy także, czy w galerii miały miejsce już jakieś wypadki, jednak na to pytanie nie otrzymaliśmy odpowiedzi.