W ramach wolontariatu kociakami, które zamieszkają w pobliżu szkół zajmą się wolontariusze. Uczniów do pomocy nie trzeba zachęcać.
- Młodzież bardzo chętnie pomaga- mówi Maria Żółtowłos nauczycielka biologii z Gimnazjum Publicznego numer 1.
fot. Agnieszka Puszcz
Koty wolno żyjące mają już swoje małe królestwa. Drewniane budki stanęły przed dwoma szkołami: GP 1 oraz GP 2. Uroczyste przekazanie nowiutkich domków dla kotów odbyło się w piątek. W tej szczególnej uroczystości udział wzięli uczniowie, dyrekcja, przedstawiciele władz miasta, z zastępcą prezydenta Barbarą Michalską, naczelnikiem Wydziału Środowiska a także lekarzem weternarii Janem Tokarskim. Niestety wydarzenia nie uświetnił najbardziej zainteresowany...czyli kot.
W ramach wolontariatu kociakami, które zamieszkają w pobliżu szkół zajmą się wolontariusze. Uczniów do pomocy nie trzeba zachęcać.
- Młodzież bardzo chętnie pomaga- mówi Maria Żółtowłos nauczycielka biologii z Gimnazjum Publicznego numer 1.
fot. Agnieszka Puszcz
- Dla kota istotne jest to, żeby miał sucho, dlatego te budki spełniają swoją funkcję. Kot potrzebuje w okolicy w której mieszka schronienia. W tej chwili okienka piwniczne są zabezpieczone, przez co koty się wałęsają- mówił lekarz weterynarii Jan Tokarski.
fot. Agnieszka Puszcz
Koszt jednej budki to wydatek 550 złotych. Domki zostały zakupione przez świnoujskich sponsorów.