Miasto zrezygnowało jednak z bezpłatnego autobusu, który rok temu za darmo woził dzieci na lodowisko do naszych niemieckich sąsiadów. Rzecznik prezydenta miasta tłumaczy, że taką decyzję podjęto w związku z tym, że jednorazowy przejazd dużej grupy paraliżował pracę na lodowisku. Wszystko przez tworzące się przed wypożyczalnią łyżew kolejki.
- Jeśli natomiast chodzi o bezpłatny autobus, który dowoziłby dzieci i młodzież na lodowisko w Heringsdorfie, to po konsultacjach ze stroną niemiecką, zrezygnowano z tej formy dowozu, w związku z tym, że jednorazowy przyjazd dużej, około 70 – osobowej grupy, dezorganizował pracę na lodowisku, wydłużał czas oczekiwania na wypożyczenie łyżew. Dokładne dane co do liczby osób, które skorzystały z możliwości darmowego wypożyczenia łyżew i samego lodowiska, będzie znana po zakończeniu ferii. Według wstępnych szacunków strony niemieckiej, do tej pory, z oferty skorzystało ponad 500 osób- mówi rzecznik prezydenta miasta Robert Karelus.